F1. Właściciel Lotus Renault chce dać szansę Kubicy

Właściciel teamu Lotus Renault Gerard Lopez chce dać szansę na powrót do zespołu Robertowi Kubicy. Z kolei szef zespołu Eric Boullier kilka dni temu postawił Polakowi ultimatum.

Dyskutuj z ludźmi, nie z nickami. Nie bądź anonimowy na Facebook.com/Sportpl ?

Na konferencji prasowej przed GP Singapuru zapytano Gerarda Lopeza o to, którzy kierowcy zajmą dwa miejsca w teamie Lotus Renault. Kandydatów jest pięciu: Witalij Pietrow, Nick Heidfeld, Bruno Senna, Romain Grosjean i Robert Kubica.

- Mamy zobowiązanie wobec Kubicy. On zrobił bardzo wiele dla naszego zespołu. Wiemy jak potrafił jeździć i jeśli nadal pokazywałby swoją najwyższą formę to znalazłby miejsce w każdym z zespołów Formuły 1. Na pewno sprawdzimy go, jesteśmy mu to winni. Dopiero później zastanowimy się co dalej - powiedział Lopez o Kubicy.

Ultimatum dla Kubicy

Szef Renault Eric Boullier powiedział, że oczekuje decyzji Kubicy najpóźniej w połowie października. - Z jednej strony nie mogę pozwolić sobie na stratę Roberta, ale z drugiej muszę chronić interesy teamu. Muszę zbudować najlepszy zespół, a przynajmniej najlepszy na jaki nas stać - powiedział Boullier.

- To będzie trudna decyzja, bo bardzo lubię Roberta i zależy mi, aby wrócił, ale do połowy października muszę mieć jasną deklarację. Wraca albo nie. Nie oczekuję od niego, że będzie taki szybki jak w zeszłym sezonie. Wiadomo, że jak masz tak długą przerwę to trudno od razu wrócić do najwyższej dyspozycji. Szczególnie po tak ciężkim wypadku - dodał.

Wypadek Kubicy

6 lutego Kubica uległ wypadkowi w rajdzie Ronde di Andora w Ligurii. Doznał ciężkich obrażeń, groziła mu nawet amputacja dłoni. Przeszedł cztery operacje ręki, łokcia i nogi. W zespole Lotus Renault zastąpił go Niemiec Nick Heidfeld. Polak opuścił szpital 23 kwietnia, po 76 dniach pobytu. Aktualnie przechodzi rehabilitację.

F1. Lotus-Renault nie stać na powrót Kubicy? Słaba kondycja finansowa i sprzedaż teamu?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.