F1. W niedzielę operacja Kubicy?

W sieci oraz w mediach krążą spekulacje na temat daty ostatniego zabiegu Roberta Kubicy. Niektóre serwisy (i telewizje) podały, że Polak przeszedł już operację usunięcia blokady łokcia. Z naszych informacji wynika, że to nieprawda.

Redaktor też człowiek. Zobacz co nas wkurza na Facebook.com/Sportpl ?

Dobrze poinformowane źródła twierdzą, że zabieg został zaplanowany na niedzielę, więc ostatnia, decydująca operacja ma się odbyć jutro. To ostatni będzie znak zapytania, jeśli chodzi o przyszłość polskiego zawodnika. Jeśli przewidywania lekarzy się sprawdzą, Kubica będzie w stanie w krótkim czasie rozpocząć ostatnie przygotowania do powrotu. Zablokowany dotychczas łokieć uniemożliwiał mu rozbudowanie niektórych partii mięśni oraz w pełni swobodny ruch prawą ręką.

Szef Lotus Renault przyznał wczoraj, że nie za bardzo wierzy w możliwość powrotu Kubicy jeszcze w tym roku. - Czeka go ostatni zabieg, potem dużo bólu, a następnie ostatni etap rehabilitacji i treningi w bolidzie, w który znów będzie musiał się wczuć- mówił Eric Boullier sugerując, że do końca sezonu będzie na to zbyt mało czasu. Polak może go jednak zadziwić.

Jeśli sprawdzi się optymistyczny scenariusz i łokieć zagoił się wystarczająco dobrze, Kubica zrobi wszystko, aby wyprzedzić dalsze oczekiwania lekarzy. A jeśli chodzi o wyczucie samochodu na przestrzeni całej dotychczasowej kariery zawsze wyróżniał się tym, że niezwykle szybko zbliżał się do optymalnego tempa w nowym dla siebie samochodzie. W Renault powinni wiedzieć to lepiej, niż ktokolwiek inny, bo pod koniec 2005 roku inżynierowie mistrzowskiego wówczas zespołu przecierali oczy ze zdumienia widząc, jak szybko debiutant w swoim pierwszym teście w Formule 1 uzyskał tempo lepsze, niż ich zawodowy, bardzo doświadczony kierowca testowy. Nigdy wcześniej nie widzieli czegoś takiego, co przyznał później szef inżynierów wyścigowych Renault.

GP Belgii: 20 lat minęło, czyli smutny jubileusz Michaela Schumachera

Więcej o:
Copyright © Agora SA