Skoki narciarskie. Małysz zostanie menedżerem?

PRZEGLĄD PRASY. Adam Małysz ma wkrótce podjąć decyzję co do swojej przyszłości. Najbardziej utytułowany polski sportowiec ostatnich lat nie wyklucza, że zostanie przy skokach. - Myślę, że dzięki swemu doświadczeniu mógłbym pomóc młodym zawodnikom jako organizator, doradca, trener oraz "dobra dusza - powiedział w wywiadzie dla miesięcznika The Red Bulletin.

"Orzeł z Wisły" o odstawienie nart poinformował podczas tegorocznych mistrzostw świata w Oslo. W swoim ostatnim Pucharze Świata zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Pod koniec marca na jego pożegnalną imprezę do Zakopanego przybyły dziesiątki tysięcy polskich kibiców.

Nadszedł jednak moment, kiedy nasz były skoczek musi podjąć decyzję co do swojej przyszłości. Brak adrenaliny związanej z dalekimi lotami zastąpić mogłyby mu rajdy samochodowe. W lutym głośno było o tym, że być może zobaczymy go w słynnym Rajdzie Dakar . Ostatnio pojawiła się informacja, że podpisał już nawet kontrakt.

Jego miłość do skoków nigdy jednak nie wygaśnie. W wywiadzie dla miesięcznika The Red Bulletin zdradził, że zastanawia się nad zostaniem menedżerem.

- Przez całą moją karierę nauczyłem się, jak ważna jest moja osoba, która wspomaga zawodnika nie tylko w sportowych sprawach. Ktoś, kto może ci pomóc również w trudnych prywatnych sytuacjach. Dobry menedżer to coś zupełnie więcej, niż tylko wyszukiwanie i zdobywanie sponsorów. Myślę, że dzięki swemu doświadczeniu mógłbym pomóc młodym zawodnikom jako organizator, doradca, trener oraz "dobra dusza.

Kruczek: Małysz najdoskonalszym skoczkiem ?

Więcej o:
Copyright © Agora SA