Skoki narciarskie. Kamil Stoch może w Willingen wyrównać rekord Adama Małysza

Od ośmiu lat żaden skoczek nie wygrał pięciu konkursów Pucharu Świata z rzędu. Ostatnim zawodnikiem, który tego dokonał był Gregor Schlierenzauer. W sezonie 2000/2001 z takiego osiągnięcia cieszył się Adam Małysz, a już w niedzielę jego sukces może powtórzyć Kamil Stoch.

Najlepszy polski skoczek jest niepokonany od czterech konkursów. Stoch nie zszedł z najwyższego stopnia podium w konkursie indywidualnym od zawodów w Bischofshofen (06.01.2017). Dwa zwycięstwa w Wiśle i jedno w Zakopanem potwierdzają, że dominator w tym sezonie jest jeden.

Konkurs w Willingen może tylko to potwierdzić. Tym bardziej, że niemiecka skocznia bardzo odpowiada Stochowi. Polak wygrał na niej trzykrotnie, a jeżeli zwycięży po raz czwarty będzie pierwszym skoczkiem od ośmiu lat, który wygrał pięć indywidualnych konkurów Pucharu Świata z rzędu. Ostatnim zawodnikiem, który potrafił tak zdominować rywali był w 2009 roku Gregor Schlierenzauer. W sezonie 2000/2001 z takiego osiągnięcia cieszył się Adam Małysz. Skoczek z Wisły swój zwycięski marsz zaczął na Bergisel w Innsbrucku, a kolejne triumfy dołożył w: Bischofshofen, Harrachovie (x2) oraz w Park City. Serię Polaka przerwał w Hakubie Martin Schmitt.

Rekord wszech czasów dzieli w tym momencie aż czterech skoczków. Janne Ahonen, Matti Hautamaeki, Thomas Morgenstern i Gregor Schlierenzauer wygrywali sześć konkursów z rzędu. Stoch do tego elitarnego grona mógłby dołączyć na mamuciej skoczni w Oberstdorfie. Warunek jest jeden, Polak musi wygrać niedzielną rywalizację na skoczni w Willingen.

Skakanie w Niemczech rozpocznie się już w piątek. Najlepsi zawodnicy świata będą rywalizować w kwalifikacjach do niedzielnego konkursu (godz. 17.45). W sobotę odbędzie się konkurs drużynowy (godz.16.05), a w niedzielę indywidualny (godz. 15.05).

Obserwuj @dwardzich22

Zobacz wideo

Stoch ma nowego stylistę a Żyła paprykę [MEMY]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.