Nie będzie wielkiego powrotu Roberta Kubicy. "To nie ma sensu"

Robert Kubica nie wróci do rajdów samochodowych. W rozmowie z TVP Sport Polak postawił sprawę jasno - Nie ma to sensu - powiedział.

Plotki o powrocie Kubicy do rajdów pojawiły się kilka miesięcy temu, kiedy okazało się, że nie będzie on już jeździł w serii DTM. Spekulowano o udziale Kubicy w niektórych rundach WRC. Miał stworzyć zespół z Kajetanem Kajetanowiczem.

Zobacz wideo Kubica coraz lepiej czuje się w Alfie Romeo! Ekipa Polaka ma jednak spory problem

W rozmowie z TVP Sport Kubica zaprzeczył tym pogłoskom. – Rozmawialiśmy na ten temat i byłem nawet zaskoczony. Źródła bywają niepewne, do czego się przyzwyczaiłem. Jeśli chodzi o WRC, to oddaliłem się od rajdów, wracając na tory. Nie lubię mieszać tych rzeczy. Byłem w tym świecie i wiem, że trzeba się tam poświęcić w stu procentach - stwierdził.

"To nie ma sensu"

- Rajdy są zupełnie innym sportem. To tak, jakbym miał trenować siatkówkę, ale czasem musiałbym być na ławce zespołu koszykarskiego. Jedno z drugim się trochę kłóci. Na dzisiaj nie ma to sensu. Kłóciłoby się to z moim głównym celem. Nie po to odszedłem od rajdów, żeby wracać po pięciu latach, mieszając Formułę 1 i moją rolę w zespole z rajdami. Te dwa sporty są tak różne, że się kłócą ze sobą – powiedział Kubica.

Kubica w sezonie 2021 roku dalej będzie rezerwowym kierowcą w Alfie Romeo, ale weźmie też udział w długodystansowych wyścigach European Le Mans Series – Mam nadzieję, że pojadę w tym roku w 24-godzinnym wyścigu. Moja statystyka takich wyścigów jest dość okrutna. Za każdym razem musiałem mierzyć się z problemami z samochodem – opowiada Kubica.

Na razie Kubicę będzie można oglądać na torach Formuły 1 w treningach Alfy Romeo. Będzie miał więcej okazji do jazdy niż dotychczas ze względu na to, że ma pomóc zespołowi przy budowie bolidu na sezon 2022.

Więcej o:
Copyright © Agora SA