Sebastian Loeb wraca do WRC. Hyundai wreszcie zdobędzie tytuł?

9-krotny mistrz świata Sebastian Loeb pojedzie sześć rajdów WRC w barwach zespoły Hyundai. Tym samym blisko 20-letnia współpraca Francuza z koncernem PSA dobiegła końca.

Sebastien Loeb to najbardziej utytułowany kierowca rajdowy wszech czasów. Zdobył rekordowe dziewięć tytułów mistrzowskich, wygrał 80 rajdów WRC. Regularne starty w WRC zawiesił sześć lat temu, w tym sezonie wystartował w trzech imprezach, październikowy Rajd Hiszpanii wygrał w Citroenie C3 WRC i ruszyła lawina spekulacji, czy wielki mistrz jeszcze do rajdowania wróci. Na konferencji prasowej po imprezie przekonywał, że powrót na cały sezon jest wykluczony, ale kilku imprez nie wykluczał.

Spodziewano się, że nadal będzie jeździł Citroenem. Rajdowy zespół stracił jednak poważnego sponsora, uznał, że w zbliżającym sezonie nie będzie w stanie wystawić trzeciego auta. Do tego na sytuację Loeba wpłynęły inne decyzje koncernu PSA. Francuz startował w barwach Peugeota w Rajdzie Dakar oraz w rallycrossie. Oba te programy zostały skasowane. W Dakarze 2019 Loeb pojedzie w barwach prywatnej ekipy, planów na rallycross jeszcze nie miał.

Zamieszanie wokół 9-krotnego mistrza świata postanowił wykorzystać Hyundai. Koreańczycy mają największy budżet i wielkie niespełnione ambicje. Po wycofaniu Volkswagena po sezonie 2016 spodziewano się, że to Hyundaie będą dominować na rajdowych trasach. Tak się nie stało. W 2017 i 2018 roku mistrzem świata zostawał Sebastien Ogier, który jeździł w półprywatnym M-Sporcie. W klasyfikacji producentów też Hyundai ponosił spektakularne klęski, bo tak należy określić przegraną walkę o tytuł z biednym M-Sportem w 2017 roku i z Toyotą w 2018 roku, która do rajdów powróciła dwa lata temu.

Koreańczycy sięgnęli po Loeba, z którym podpisali dwuletni kontrakt. W sezonie 2019 Francuz wystartuje w sześciu rajdach, a auto będzie dzielił z Danim Sordo, który pojedzie w pozostałych ośmiu imprezach. W dwóch pozostałych samochodach są Thierry Neuville oraz Andreas Mikkelsen. To mieszanka, która ma dać Hyundaiowi upragniony tytuł. - Mistrzostwo WRC jest naszym celem. Mamy teraz pakiet, z którym osiągnięcie go jest możliwe, a skład naszego zespołu jest odzwierciedleniem naszych ambicji - przekonuje Michel Nandan, szef zespołu.

- Walczyli o tytuł w tym roku, ale ja mogę dać im wiele. Samochód jest zdolny do wygrywania rajdów, a ja z Danielem Eleną pokazaliśmy, że stać nas na bycie w czołówce. To będzie ekscytujący sezon - powiedział Loeb.

Wiadomo już, że Loeb wystartuje w rozpoczynającym sezon Rajdzie Monte Carlo a następnie w Szwecji. Sordo przejmie samochód od Rajdu Meksyku. Dalszy program zostanie ustalony zapewne w trakcie sezonu. Po części będzie zależny od tego, czy Loeb zdecyduje się na kontynuowania kariery w rallycrossie.

Sezon WRC zacznie się tradycyjnie od Rajdu Monte Carlo (24-27 stycznia).

Więcej o:
Copyright © Agora SA