Rajd Hiszpanii. Kajetanowicz walczy o miejsce z Solbergiem. "To dla mnie zaszczyt, ale koncentruję się na swojej pracy"

Do Pettera Solberga mamy tylko kilka sekund straty i to jest dla mnie zaszczyt. Chcę się jednak koncentrować na swojej pracy. Jadę tu pierwszy raz, piekielnie łatwo popełnić tu błąd i wypaść z trasy - mówi Kajetan Kajetanowicz, piąty w klasyfikacji WRC-2 przed ostatnim dniem Rajdu Hiszpanii.

Kajetanowicz przed ostatnim dniem Rajdu Hiszpanii zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji WRC-2. 4,9 sekundy przed Polakiem jest Petter Solberg, czyli rajdowy mistrz świata z 2003 roku. Norweg jedzie w debiutującym w MŚ fabrycznym Volkswagenem Polo GTI R5. A przed nimi też tylko kierowcy wspierani przez fabryki - duet Skody Kalle Rovanpera i Jan Kopecky, a także Nil Solans w barwach M-Sportu.

- Do Pettera Solberga mamy tylko kilka sekund straty i to jest dla mnie zaszczyt. Chcę się jednak koncentrować na swojej pracy. Jadę tu pierwszy raz, piekielnie łatwo popełnić tu błąd i wypaść z trasy. Nie wiem o wielu rzeczach, o których wiedzą moi rywale - mówi spokojnie Kajetanowicz.

W WRC Ogier goni Latvalę, tuż za nim Loeb. Pech Tanaka, Neuville liczy punkty

On w Rajdzie Hiszpanii debiutuje, ale tempem imponuje. Na 14. odcinku specjalnym miał trzeci czas w swojej klasie i szósty w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając więcej niż połowę stawki WRC. Kajetanowicz jednak twardo stąpa po ziemi.

- Jestem zawsze nastawiony na to, że czeka mnie zadanie najtrudniejsze z możliwych. A w mistrzostwach świata nie ma łatwych rajdów - odcinki są najtrudniejsze, kierowcy są najlepsi w najlepszych samochodach. Jest tak trudno jak oczekiwałem. Miejscami jest tak wąsko, że jak popełnisz błąd, to cię nie ma. Mam przyjemność z jazdy, to się dla mnie liczy, ale dużo się uczę. Widzę, jak zmienia się droga jadąc za autami WRC. Oni tną bardzo mocno w takich miejscach, gdzie ryzyko przebicia opony jest ogromne - opisuje Kajetanowicz.

Plan na niedzielę? - Chcę trzymać koncentrację, bo wszystko może się wydarzyć. Do mety jeszcze ponad 60 km. W niedzielę może znów być trochę loterii z oponami, bo mamy sprzeczne dane w tym momencie - mówi.

Magia w serwisie. Jak w 75 minut przerobić auto z szutrowego na asfaltowe?

Pieniążek jedzie dalej i ma powody do uśmiechu

Łukasz Pieniążek, który w piątek musiał się wycofać po tym, jak urwał koło, w sobotę wrócił do rywalizacji i notował czasy więcej niż przyzwoite. Na wspomnianym wcześniej 14. odcinku specjalnym miał piąty czas w klasyfikacji generalnej i drugi w WRC-2. - Cieszę się z jazdy. Bardzo dużo się uczę, ale jestem zadowolony z tempa jakim jedziemy. Dziś było zdecydowanie lepiej - mówił przed wjazdem do strefy serwisowej.

Na niedzielę zaplanowano cztery asfaltowe odcinki specjalne o długości ponad 60 kilometrów. Rywalizację rozpocznie o godzinie 7:35 pierwszy przejazd próby Riudecanyes (16,35 km), następnie o 8:38 ruszy próba Santa Marina 1 (14,50 km). Po przerwie serwisowej odcinki zostaną powtórzone w tej samej kolejności, odpowiednio o 10:50 i 12:18. Zwycięzców poznamy około godziny 13:00.

Rajd Hiszpanii 2018, kategoria WRC2 – nieoficjalne wyniki po OS 14 (TOP 10):

1. Rovanperä / Halttunen (Finlandia, Skoda Fabia R5) 2:41:51,1 s.
2. Kopecký / Dresler (Czechy, Skoda Fabia R5) +22,0 s.
3. Solans / Martí (Hiszpania, Ford Fiesta R5) +22,3 s.
4. Solberg P. / Gulbæk (Norwegia, VW Polo GTI R5) +1:26,6 s.
5. Kajetanowicz / Szczepaniak (Polska, Ford Fiesta R5) +1:31,5 s.
6. Solberg H. / Minor-Petrasko (Norwegia, Skoda Fabia R5) +3:33,0 s.
7. Loubet / Landais (Francja, Hyundai i20 R5) +4:29,3 s.
8. Andolfi / Scattolin (Włochy, Skoda Fabia R5) +11:41,5 s.
9. Veiby / Skjærmoen (Norwegia, Citroen C3 R5) +12:16,1 s.
10. Tempestini / Itu (Rumunia, Citroen C3 R5) +16:05,8 s.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.