Aron Domżała przed Baja Poland: Zmiana pilota, cel ten sam

Rozpoczynająca się wkrótce 9. runda Pucharu Świata FIA w cross-country będzie wyjątkowa dla wszystkich polskich kierowców. Baja Poland to okazja, by zaprezentować się przed własną publicznością, co z jednej strony może być dobrą motywacją, a z drugiej zwieść na manowce. - To nasz domowy rajd, więc będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Nie będziemy kalkulować, od początku sezonu zakładaliśmy naukę - a to jazda na granicy zapewnia największe doświadczenie. Stać nas już na dobry wynik, ale żeby to było możliwe wszystko musi zagrać idealnie. A do tego czasami potrzeba odrobiny szczęścia - podkreśla Aron Domżała, który startując w niższej kategorii wygrywał już Baja Poland.

Dwa tygodnie temu, polska załoga ukończyła Hungarian Baja, wygrywając ostatni odcinek specjalny i plasując się na piątym miejscu w klasyfikacji zmagań. Aron Domżała kończył rajd z ogromnym bólem pleców, dlatego przed kolejną rundą jego głównym zmartwieniem jest dojście do pełnej sprawności.

- Jedna z dziur, których na węgierskich trasach nie brakowało, nadwyrężyła punkt w plecach, powodując napięcie mięśni. Z każdym kolejnym uderzeniem sytuacja się pogarszała i doprowadziła do permanentnego skurczu mięśni, które naciskały na kręgosłup. Pierwsze trzy sesje rehabilitacji służyły tylko odblokowaniu napięcia. Po kolejnych dwóch jest lepiej, ale wciąż nie idealnie. Mam nadzieję, że do końca tygodnia wszystko wróci do normy i kontuzja nie będzie miała wpływu na moją jazdę podczas Baja Poland – mówił kierowca.

Pierwsza próba pełnej sprawności pleców odbędzie się już w najbliższych dniach podczas testów Toyoty w okolicach Drawska. Na trasie, która ma w jak najlepszym stopniu oddawać specyfikę Baja Poland, Aron Domżała będzie trenował z Szymonem Gospodarczykiem. 

- Maciek Marton w terminie rajdu, ma od dawna wpisane w kalendarz prywatne sprawy. Trzeci raz z rzędu jedziemy więc z Szymonem, z którym ostatnio dwukrotnie wygraliśmy tu swoją klasę. Poza tym bardzo dobrze się znamy, więc na pewno nie będzie problemu z komunikacją w samochodzie. Cały czas się rozwijamy i pojawiają się nowe niuanse, ale to szczegóły, które dopracujemy podczas testów – powiedział rajdowiec.

Z roku na rok Baja Poland cieszy się coraz większym zainteresowaniem kibiców, którzy głośno dopingują polskich kierowców. Dla Arona Domżały nie stanowi to jednak dodatkowej presji. – Wiemy, że polskich fanów rajdów na pewno nie zabraknie. Tradycyjnie pojawi się część moich krewnych z rodzinnego Barlinka, który jest całkiem niedaleko. W moim podejściu niewiele to jednak zmieni. W tym sezonie uczę się jeździć w klasie T1. Mogę obserwować i podglądać mistrza Nassera Al-Attiyah, z którym jesteśmy w jednym zespole, ale nie kalkuluję i nie zamierzam niczego zmieniać, by wypaść lepiej na „swoim terenie”. Pojedziemy jak najszybciej, zmierzymy się z czołówką i podobnie jak w poprzednich rundach powalczymy o „pudło” – zakończył.

Terminarz Baja Poland:

31 sierpnia – odbiory administracyjne i techniczne
1 września – etap testowy, ceremonia startu, I etap
2 września – II etap
3 września – III etap, ceremonia mety

Klasyfikacja Pucharu Świata FIA:

1. Nasser Al-Attiyah (QAT)   210 pkt
2. Jakub Przygoński (POL)     138
3. Khalid Al-Qassimi (ARE)     105
4. Yasir Seaidan (SAU)            93
5. Aron Domżala (POL)           86

Copyright © Agora SA