- Obróciło mnie, a gdy byliśmy na wstecznym biegu, nagle zgasły światła i padł alternator, tak myślę. Straciliśmy wszystkie światła, a potem samochód co chwilę gasł. Udało nam się go zresetować i ruszyć dalej, ale straciliśmy mnóstwo czasu. Ale najważniejsze, że jesteśmy na mecie - opisywał Kubica. Polak po pierwszym dniu Rajdu Monte Carlo ma 5:13,5 sekundy straty do lidera rajdu.
Dzień zaczął się dobrze dla Polaka. Na pierwszym odcinku specjalnym na trzech punktach kontrolnych notował czas zbliżony do mistrza świata Sebastiena Ogiera (VW Polo WRC), ale potem zaczęły się problemy. Na ostatnich pięciu kilometrach stracił aż 17 sekund. - Przestrzeliłem jedno hamowanie i chyba o coś otarłem. Samochód jest bardzo podsterowny, ale nie wiem jeszcze, jaka jest tego przyczyna - mówił na mecie odcinka. Kubica miał ostatecznie 11. czas.
Drugi odcinek zaczął dobrze - był wolniejszy o 8 sekund od Ogiera, co dawało mu 11. miejsce, ale potem zaczęły się problemy z autem. Miejmy nadzieję, że podczas nocnego serwisu mechanicy zidentyfikują i rozwiążą problem. Przez kłopoty z jego Fordem Fiestą WRC na razie bardzo ciężko ocenić pierwsze rajdowe kilometry w sezonie.
Liderem Rajdu Monte Carlo jest jego siedmiokrotny zwycięzca i dziewięciokrotny mistrz świata Sebastien Loeb. Francuz, który w imprezie startuje gościnnie za kierownicą Citroena DS3 WRC, na pierwszym odcinku specjalnym zdeklasował wszystkich. Na mecie miał czas o 22 sekundy szybszy od drugiego Otta Tanaka i aż o 30,9 od Ogiera. - W ogóle nie czułem, że jechaliśmy tak szybko - skomentował.
Drugi odcinek specjalny pojechał wolniej, prawdopodobnie przez to, że nie trafił z wyborem ogumienia. Najlepszy wynik na drugiej próbie wykręcił Ogier, ale całej straty do Loeba nie zniwelował. Stary mistrz prowadzi w rajdzie z przewagą 13,3 sekundy nad Ogierem. Trzeci jest Jari-Matti Latvala (VW Polo WRC, 36,1 straty), a czwarty Ott Tanak (Ford Fiesta WRC, 38,6 straty).
W piątek kierowcy przejadą sześć odcinków specjalnych o łącznej długości 134 km. Początek trzeciego odcinka specjalnego Rajdu Monte Carlo o godz. 9.56. Relacja na żywo w Sport.pl
Tak wyglądają najszybsze rajdowe samochody świata. Który jest najładniejszy?