Lauda bardzo chwalił Polaka po wywalczeniu przez niego trzeciego miejsca w niedzielnym Grand Prix Belgii: - On jest kierowcą nietuzinkowym. Wprawdzie popełnił błąd przy drugim pit stopie, ale kto ich w Spa nie popełniał.
- Dobrze, że Renault dzięki kanałowi F dołączyło do najlepszych. Już nie tylko kierowcy McLarena, Ferrari i Red Bull będą walczyć o zwycięstwa, lecz również Kubica - chwali francuski zespół Lauda, który żałuje jednak, że F-duct nie został wcześniej zainstalowany w bolidzie R30. - Może wtedy Kubica też liczyłby się w walce o mistrzostwo - powiedział były mistrz świata.
Wciąż wierzy on jednak, że Polak ma jeszcze szansę namieszać w czołówce: - Faworyci popełniają błędy. Im bliżej końca, tym bardziej będzie wśród nich nerwowo. A to może stworzyć szansę dla Kubicy - przyznał Lauda w rozmowie z "Faktem" .
Magazyn F1. Brawo dla Renault za bezbolesne wprowadzenie F-duktu! "Niektóre błędy Pietrowa ciężko wybaczyć" - mówi szef Renault >
