Przy zachodzącym słońcu widoczność utrudniają z jednej strony promienie słońca padające pod ostrym kątem, z drugiej zaś cienie, rzucane na uliczny tor przez wysokie budynki.
Start niedzielnego wyścigu zaplanowano na piątą po południu, by zwiększyć oglądalność wyścigu w Europie (w Polsce będzie wówczas dziewiąta rano). Podobnie było w zeszłym roku, lecz mimo protestów kierowców, organizatorzy nie zdecydowali się na zmianę godziny.
- W zeszłym roku ostatnie 20. okrążeń było szalenie niebezpieczne - stwierdził Robert Kubica. - Wjeżdżając w ostatni zakręt jechało się niemal na ślepo, nic nie było widać - dodał.
- Zgłaszaliśmy nasz uwagi, ale nic się nie zmieniło - dodał Jarno Trulli z Lotusa.
piątek:
2.30 - pierwszy trening
6.30 - drugi trening
sobota:
4.00 - trzeci trening
7.00 - kwalifikacje, na żywo na Sport.pl
niedziela:
8.00 - wyścig - Relacja Z Czuba i Na Żywo
Kierowcy bronią nowej Formuły 1 ?