F1. Renault zadowolone z testów w Walencji

Zarówno Robert Kubica, jak i główny inżynier zespołu Renault - Alan Permane, są zadowoleni z wtorkowych testów przeprowadzonych na torze w Walencji. Polski kierowca zasugerował, że zatrzymanie się jego bolidu na krótko przed końcem sesji, było celowe i nie było ono wynikiem awarii pojazdu.

- Po wczorajszym sprawdzeniu systemów dzisiejszy dzień spędziliśmy na nauce rozumienia samochodu. Sprawdzaliśmy zwłaszcza, jak zmienia się balans po wprowadzeniu korekt w ustawieniach - powiedział Kubica po przejechaniu aż 119 okrążeń toru Ricardo Tormo.

Polak dodał także, że przejazd poszedł dość dobrze i że nie było żadnych problemów. Może to oznaczać, że zatrzymanie się jego bolidu R30 przed końcem sesji nie było spowodowane awarią. Inżynierowie mogli chcieć sprawdzić pracę czujników odpowiedzialnych za zatrzymanie pracy silnika w sytuacji awaryjnej, bądź też przeprowadzono test wypalania paliwa.

Robert Kubica testował nowy bolid Renault

Zadowolony był także inżynier Alan Permane, który zaznaczył, że wykonane zmiany w ustawieniach, nieco zmniejszyły podsterowność, ale Kubica i tak czuje się w samochodzie bardzo komfortowo.

Więcej reakcji po testach - czytaj na f1.pl ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.