Poczuj się jak kierowca F1 - zagraj ?
- Michael Schumacher był najszybszy - przyznał Polak, zapytany o wyniki dwudniowych jazd gokartami na włoskim torze Lonato, które odbyły się pod koniec zeszłego tygodnia. - Vitantonio Liuzzi też jeździł bardzo dobrze, ale i ja nie wypadłem źle. Sprawdzaliśmy podwozia i różne części przed wrześniowymi mistrzostwami świata i wyniki zależały od tego, co się testowało - dodał Kubica.
W spotkaniu zorganizowanym przez Kubicę wzięło udział aż ośmiu byłych lub obecnych kierowców F1. - Od dłuższego czasu planowaliśmy z Timo Glockiem spotkanie na torze gokartowym - zdradził Kubica. - Przez rok nic z tego nie wychodziło, aż wreszcie ustaliliśmy konkretną datę. Wiedzieliśmy, że będzie też Michael, więc zaprosiliśmy innych kierowców Formuły 1. Bawiliśmy się świetnie przez dwa dni. Oczywiście w takiej stawce natychmiast pojawia się rywalizacja i każdy chciał być najszybszy. Niektórzy po raz pierwszy jeździli gokartem ze skrzynią biegów i przekonali się, jak trudne to zadanie - mówił kierowca BMW Sauber.
Kubica świętuje na Węgrzech trzecią rocznicę startów w Formule 1. - Debiutowałem na tym torze, zatem tę Grand Prix zapamiętam na bardzo długo - przyznał Polak. - Zawsze panuje tu wspaniała atmosfera, dzięki licznym fanom z Polski. Niestety, nigdy nie udało mi się uzyskać tu dobrego wyniku. Rok i dwa lata temu zdobyłem punkty, ale nigdy nie było to sto procent tego, co moglibyśmy osiągnąć. W tym roku szansa na dobry wynik jest jeszcze mniejsza - mówił na konferencji prasowej.
Więcej na F1.pl - czytaj tutaj ?