Kubica po testach: Są szybsi od nas

- Nie jestem faworytem. Podczas testów w Barcelonie były zespoły szybsze od nas - mówi Robert Kubica na dwa tygodnie przed inauguracją sezonu Formuły 1.

Oglądaj treningi Kubicy na Zczuba.tv  ?

Polski kierowca BMW Sauber w czwartek zakończył przedsezonowe testy. Ostatnie dni przed wylotem do Australii większość zespołów spędzi na analizie szukaniu rozwiązań, które zastosowane zostaną w pierwszych czterech wyścigach. Początek sezonu jest wymagający, bo pierwszy miesiąc Formuła 1 spędzi w Australii, Malezji, Chinach i Bahrajnie.

Ale część zespołów wciąż pracuje na torze- to m.in. Brawn GP, czyli spadkobiercą Hondy. Zespół kierowany przez Rossa Brawna, który w zimie testował tylko przez cztery ostatnie dni, w przyszłym tygodniu będzie jeździł jeszcze w Jerez. Ale już teraz jest rewelacją i także tą ekipę miał na myśli Kubica, mówiąc o szybszych samochodach. - Spekuluje się, że kręcą świetne czasy jeżdżąc z minimalną ilością paliwa, ale moim zdaniem to nie jest przyczyna. Oni po prostu mają bardzo dobry samochód - stwierdził Polak. Magazyn F1: Co z Kubicą? Na testach ciągle gorszy od Heidfelda

W podobnym tonie o Brawnie wypowiada się Fernando Alonso z Renault, ale sceptycy twierdzą, że Brawn świadomie stawia na treningowe przebłyski kosztem przygotowań do sezonu. To, że o zespole mówi się z zachwytem, może sprawić, że Brawn zainteresuje sponsorów. Na razie Jenson Button i Rubens Barrichello jeździli niemal całkowicie białymi samochodami.

Szybkość Brawna docenia także Felipe Massa z Ferrari, które uznawane jest za pewniaka do czołówki na początku sezonu. - Jesteśmy tam, gdzie chcieliśmy być i jestem zadowolony z osiągów w porównaniu z resztą stawki. Oczywiście poza nieosiągalnym dla wszystkich Brawnem - powiedział wicemistrz świata. Poza Brawnem, Ferrari i BMW Sauber (lider, jeśli chodzi o niezawodność) dobre przygotowanie pokazuje też Toyota.

Na drugim końcu jest... McLaren, który - tak jak Brawn - korzysta z silników Mercedesa. Zespół mistrza świata Lewisa Hamiltona miał w testach zaskakująco słabe osiągi. I przyznaje się do błędów: - W Formule 1 XXI wieku największy wpływ na formę bolidu ma elementy wpływające na aerodynamikę. Tak jest w naszym przypadku. Ale inżynierowie F1 pod presją potrafią dokonać wielkich rzeczy - mówi Martin Whitmarsh, nowy szef McLarena.

- Jeszcze dwa tygodnie i to całe bla, bla, bla się skończy - podsumowuje spekulacje Kubica. - Kwalifikacje w Melbourne pokażą kto jest na szczycie, a kto nie.

Heidfeld czy Kubica - który szybszy? 

Copyright © Agora SA