Małysz drugi w finałowym konkursie sezonu w Planicy. Wygrał Olli

Adam Małysz zajął drugie miejsce w ostatnim tegorocznym konkursie zaliczanym do klasyfikacji Pucharu Świata w skokach narciarskich w Planicy. Wygrał Fin Harri Olli, Kamil Stoch był zajął ósme miejsce

Zobacz jak Małysz wyskakał drugie miejsce w Planicy ?

36. Adam Małysz skoczył 209,5 m - 10 metrów bliżej niż Olli - co dało mu drugie miejsce w ostatnim konkursie tego sezonu. Na trzecim miejscu Ammann i Kranjec. Stoch zajął ósme miejsce

35. 219,5 m Harriego Olliego to bezapelacyjnie najlepszy wynik serii. Został tylko Małysz, którego czeka w związku z tym nie lada zadanie

34. Simon Ammann wylądował na 208 m i z identyczną notą co Kranjec prowadzi. Czterej zawodnicy staną więc na podium w Planicy

33. Chwilę później 212,5 metra Roberta Kranjca spycha Stocha na trzecie miejsce

32. Stoch awansował przynajmniej o trzy pozycje. Wyprzedził go dopiero Dimitrij Wasiliew dzięki 204,5 m

31. Fantastycznym skokiem na odległość 206,5 m Kamil Stoch zepchnął Niemca z pierwszego miejsca

30. Na półmetku liderem wciąż był Schmitt. Michael Uhrmann zatrzymał się na 132 m

29. Zawodnicy oddają teraz skoki w okolicach 200 m. Warunki zaczynają się trochę pogarszać, trenerzy zwlekają z wypuszczaniem podopiecznych

28. 216 metrów Martina Schmitta. Słaby skok z pierwszej serii nie pozwoli mu jednak powalczyć o najwyższe miejsca

27. Z delikatnymi problemami przy lądowaniu Andreas Kuettel osiągnął 205 m

26. Trzech najsłabszych zawodników nie zobaczymy w finałowej serii tego sezonu. Otworzył ją Markus Eggenhofer - 195 m - a chwilę później jego wynik o 4,5 m poprawił Thomas Morgenstern

Wyniki:

 

25. Simon Ammann poleciał również na 210 m, ale to dało mu tylko trzecie miejsce. Po pierwszej serii prowadzi Adam Małysz! Kamil Stoch jest 11. Druga seria zapowiadana jest na godz. 12:15

24. Harri Olli osiągnął najlepszą jak dotąd odległość 211 m, ale słabsze noty spowodowały, że jest 0,3 pkt za Małyszem

23. Martin Schmitt wyszedł z progu bardzo mocno i szybko, ale doleciał tylko do 176,5 m. Dimitrij Wasiliew wynikiem 202,5 m także nie zagroził Małyszowi

22. Mamy teraz serię słabszych skoków w wyraźnie gorszych warunkach. Skoczków wciąż mocno znosi w lewą stronę

21. Andreasa Kuettela tak mocno znosiło w lewo, że osiadł prawie na bandach. Jego wynik - 176,5 m

20. Zaraz po naszym skoczku 19-letni Fin Ville Larinto dostał zdradliwy podmuch z boku, lecz - mocno potrząsany w powietrzu - wylądował szczęśliwie na 96 m

19. Adam Małysz wylądował na 210 m, lecz miał lepsze noty za styl od Schlierenzauera i objął prowadzenie z jednym punktem przewagi nad Austriakiem

18. Tuż przed skokiem Małysza wiatr zmienił się na tyle, że Polak musiał zejść z belki. Znowu czekamy na poprawę warunków

17. Nie wyprzedził go również Michael Uhrmann odległością 192, 5 m, ale po nim Noriaki Kasai wskoczył na drugie miejsce najlepszym wynikiem tej serii - 210,5 m

16. Już 16 zawodników oddało swoje skoki, Kamil Stoch wciąż zajmuje 3. miejsce - za Schlierenzauerem i Kranjcem. Skorzystał więc z szansy, jaką dali mu organizatorzy

15. Wyprzedzić Polaka zdołał dopiero największy poszkodowany anulowanej serii - Robert Kranjec. Skokiem na 205, 5 m zapewnił sobie, póki co, drugie miejsce

14. Dobrze spisał się Kamil Stoch, którzy wylądował na 195,5 m, czyli poprawił swój wynik, mimo skrócenia rozbiegu z 10. do czwartej belki

13. Po parominutowej przerwie ponownie zaczynają skakać. Słoweńcy Primoż Pikl i Robert Hrgota skoczyli 177,5 m i 155,5 m

12. Rozpoczął zatem zdobywca Pucharu Świata i skoczył 210 m. Na pewno nie padnie więc już rekord świata, nikt nie pobije też skoku Ammanna

11. Na rozbiegu pozostał tylko Gregor Schlierenzauer. Organizatorzy podjęli jednak kolejną decyzję o zmianie długości rozbiegu - tym razem będzie to belka czwarta

10. Simmonn Amann pofrunął aż na 233 m, jednak ledwo ustał skok i dlatego jest drugi

9. Po chwili Harri Olli osiągnął zdecydowanie najlepszy wynik dnia - 225 m

8. Rozpoczęła standardowo pozostała, najlepsza piątka. Dimitrij Wasiliew osiągnął 217,5 m

7. Po kolejnej przerwie z powodu wiatru podjęta została decyzja o skróceniu rozbiegu. Konkurs ponownie rozpocznie się z belki szóstej

6. Na drugie miejsce z 217 m wskoczył wracający do formy, z jakiej znany był kilka lat temu, Martin Schmitt

5. Po kilkunastominutowej przerwie wznowiono konkurs. Anders Jacobsen, w jeszcze lepszych warunkach niż Kranjec, skoczył 220 m, ale znacznie gorzej oceniono jego styl

4. Wzmaga się coraz większy wiatr, organizatorzy postanowili na pewien czas wstrzymać zawody

3. Adam Małysz wylądował niestety tylko na 197, 5 m i po swoim skoku był szósty

2. Swój skok oddało 15 skoczków, Kamil Stoch zajmuje siódmą pozycję. Kranjec jest jak na razie bezkonkurencyjny

1. Kamil Stoch osiągnął odległość 192 m. Po chwili wyprzedził go Daiki Ito, a następnie absolutnie zachwycił wszystkich Robert Kranjec, lądując na 222 m

W niedzielę występuje 33 najlepszych skoczków tego sezonu, oglądamy więc tylko dwóch Polaków. Do tego grona zakwalifikowali się Adam Małysz i Kamil Stoch.

Podczas treningu, na którym wszyscy zawodnicy skakali z 10. belki startowej, najdłuższy skok oddał Harri Olli - 221,5 m. Adam Małysz osiągnął piątą odległość - 212 m. Kamil Stoch uzyskał 200,5 m.

W sobotę Polacy sprawili wielką niespodziankę. Zajęli drugie miejsce w konkursie drużynowym, przegrywając tylko z Norwegami. Wyprzedziliśmy między innymi Austriaków. Polska stanęła na podium pierwszy raz od ponad siedmiu lat. Adam Małysz osiągnął odległość 207 m, Kamil Stoch lądował na 205.5 oraz 192.5 metrze, Stefan Hula skoczył 194,5 i 174 metry, a Łukasz Rutkowski 192,5 i 193,5 m.

Wspaniała polska drużyna na podium ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.