Ptaszek cały poprzedni sezon przejeździł w WRC-2. Sezon poświęcił na naukę, zmienił też pilota, który w regularnych startach w mistrzostwach świata miał mu pomóc - na jego prawym fotelu od Rajdu Szwecji zasiadał Maciej Szczepaniak, z którym stworzyli dość zgrany duet. Trzy razy kończyli na podium, a w klasyfikacji generalnej dojechali do siódmego miejsca. Jak na debiutanta w walce z mocnymi rywalami spisał się więcej niż przyzwoicie.
W 2017 roku Ptaszek zostaje w WRC-2. Jego nowym partnerem został Orlen, który umożliwi starty w siedmiu imprezach w mistrzostwach świata (tyle imprez liczy się do klasyfikacji generalnej). Rajd Meksyku będzie pierwszą imprezą, w której pojedzie w tym sezonie.
Dlaczego tam zaczyna sezon? Bo w Meksyku w jego klasie bardzo łatwo o dobry wynik. Na liście startowej kierowców punktujących w klasyfikacji WRC-2 jest pięciu, więc podium jest w zasadzie na wyciągnięcie ręki. Ptaszek doskonale o tym wie - przed rokiem był tam drugi.
W Meksyku załoga Ptaszek - Szczepaniak pojedzie Skodą Fabią R5. To auto jest im dość dobrze znane - w poprzednim sezonie wystartowali nią wspólnie w pięciu rajdach, a Ptaszek w sumie tym samochodem przejechał już siedem imprez.
Na liście startowej nie ma zaskoczeń - zgłosiła się cała czołówka WRC. Ciekawostką jest start Włocha Lorenzo Bertelliego najnowszą generacją Forda Fiesty WRC.
Po dwóch rajdach sezonu liderem klasyfikacji generalnej jest Fin Jari-Matti Latvala (Toyota), przed Francuzem Sebastienem Ogierem i Estończykiem Ottem Tanakiem (obaj M-Sport).