Rajd Dakar

Organizatorzy Dakaru zostali zmuszeni do odwołania 9. odcinka specjalnego, zaplanowanego na poniedziałek na trasie Tupiza - Salta. Wszystko przez ulewne deszcze.

Stephane Peterhansel (Peugeot) wygrał ósmy etap Rajdu Dakar. Wśród motocyklistów najlepszy był Antoine Meo (KTM).

Lider klasyfikacji generalnej Rajdu Dakar miał olbrzymie problemy na trasie siódmego etapu. Stephane Peterhansel (Peugeot) uszkodził tylne zawieszenie i przez ponad godzinę stał na trasie. Problemy Francuza wykorzystał Carlos Sainz, który wygrał etap i został nowym liderem. Jakub Przygoński dojechał na czwartym miejscu.

Przed nami kolejny sportowy weekend! Skoczkowie narciarscy będą rywalizować w Bad Mitterndorf, polscy szczypiorniści powalczą o mundial, a w Anglii dojdzie do prawdziwego hitu Premier League. Sprawdź najważniejsze wydarzenia, żeby niczego nie przegapić i śledź relacje na żywo w Sport.pl - to jest twój LIVE!

Jubileuszowy, dziesiąty w karierze start Rafała Sonika w Rajdzie Dakar znalazł swój finał na mecie piątego etapu. Polak walcząc z potężnym bólem dotarł na biwak w Arequipie, ale badanie lekarskie wykazało złamanie dwóch kości podudzia i zamiast na kolejny odcinek specjalny, jeszcze tej samej nocy rajdowiec został przetransportowany samolotem do specjalistycznego szpitala w Limie. W najbliższych dniach wróci do Polski, by poddać się operacji.

Szósty etap Rajdu Dakar dostarczył kibicom wielu sportowych emocji. Tym razem obyło się bez sensacyjnych zdarzeń, które wykluczałyby faworytów. W rywalizacji samochodów najszybszy okazał się Stephane Peterhansel. U motocyklistów wygrał Antoine Meo, a w rywalizacji quadów Jeremias Gonzalez Ferioli.

Peruwiańska pustynia nie oszczędza ani faworytów, ani najbardziej doświadczonych zawodników. W środę na własnej skórze odczuł to Rafał Sonik, kiedy spadł z wydmy razem z quadem i uszkodził kolano. Polak dojechał do mety z 10. czasem, ale badania w ambulatorium na biwaku wykazały złamanie kości strzałkowej i piszczelowej. Samolot medyczny przetransportował rajdowca do szpitala w Limie

Piąty etap tegorocznego Rajdu Dakar dostarczył kibicom wielu emocji. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się m.in. Jakub Przygoński. Dobrze pojechał także Rafał Sonik. Nie obyło się jednak bez dramatów - udział w imprezie zakończyli Siergiej Kariakin i Sebastian Loeb.

40-letni portugalski trener Andre Villas-Boas musiał wycofać się z udziału w Rajdzie Dakar. Potworny ból pleców nie pozwolił mu na dokończenie morderczego czwartego etapu.

Po 4. etapie tegorocznego rajdu Dakar Kuba Przygoński i jego pilot, Tom Colsoul z Orlen Team, awansują w klasyfikacji generalnej na 10. pozycję. 4. etap Dakaru liczył 444 kilometry z San Juan de Marcona do San Juan de Marcona.