Czesi szukają napastnika przed meczem ze Słowacją

Pięć goli w pięciu meczach eliminacji mistrzostw świata strzeliła reprezentacja Czech. Trzy z nich San Marino. Dlatego przed środowym spotkaniem ze Słowacją czesi zastanawiają się, kto zagra w ataku zespołu trenera Petra Rady

Czesi i Słoweńcy zagrali dla Polaków, Słowacy dostali lekcję od Anglików

Choć w spotkaniu ze Słowacją nie zagrają zawieszony za kartki Tomas Ujfalusi i kontuzjowany Radek Širl, Czesi najbardziej martwią się składem ataku. Największy gwiazdor reprezentacji Milan Barosz, jeszcze w tych eliminacjach gola nie strzelił. Jego konkurentami są jednak niedoświadczeni w futbolu międzynarodowym Martin Fenin, Václav Sverkoš i Tomáš Necid. Ta trójka zagrała w sumie 14 meczów w kadrze. W sobotnim spotkaniu ze Słowenią (0:0) w pierwszej jedenastce zagrali Barosz i Sverkoš, na ostatnie 11 minut tego ostatniego zmienił Necid. Według czeskich mediów zaprezentował się bardzo dobrze. Pytanie, czy trener Petr Rada zaryzykuje i wystawi 20-letniego napastnika CSKA Moskwa od pierwszej minuty na mecz ze Słowacją.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.