Dramatyczny ćwierćfinał z Ghaną przejdzie do historii piłkarskich mistrzostw świata. Po 90. minutach regulaminowego czasu gry oraz 30. dogrywki było 1:1. W 120. minucie, po ręce Luisa Suareza, która uratowała Urugwaj przed stratą bramki, sędzia podyktował rzut karny - przestrzelił go Asamoah Gyan. W serii jedenastek znów piłkarze Ghany pudłowali na potęgę i to Urugwaj po raz pierwszy od 40. lat awansował do półfinału mistrzostw świata.
Nie dziwi zatem impreza, która do białego rana trwała w hotelu Urugwajczyków. Byli na niej nie tylko piłkarze i sztab reprezentacji, ale także kibice. Świętowanie nagrał strzelec gola dla Arentyny - Diego Forlan - po czym umieścił je na swoim twitterze. Film wygląda tak:
Widać na nim tańczących w kółku bohaterów Urugwaju, których otaczają kibice, blokowani przez służby bezpieczeństwa. Wszyscy skaczą, tańczą, śpiewają, wymachują flagami narodowymi. Słowem - trwa szalona zabawa.
Twitter Forlana, na którym można także przeczytać relację Urugwajczyka z zabawy do białego rana, znajdziesz tutaj.
Piłkarze z Ameryki Południowej już od soboty muszą jednak skupić się na kolejnym wyzwaniu. Będzie nim półfinałowa potyczką z Holandią, która już we wtorek 6 lipca o godzinie 20:30. Na relację z meczu zapraszamy do Sport.pl.
Więcej o Urugwaju na MŚ ?