W 1966 roku na mundial w Anglii Hiszpanie jechali jako mistrzowie Europy. W grupie grali z RFN, Argentyną i Szwajcarią. W pierwszym meczu przegrali z Argentyną (1:2), potem wygrali ze Szwajcarią (2:1) i w ostatnim, decydującym o awansie meczu nie sprostali reprezentacji RFN (1:2) i mundial zakończyli na pierwszej rundzie.
Po 44 latach też zaczęli od porażki - ze Szwajcarią 1:0. Przed nimi jeszcze mecze z Hondurasem i Chile, ale już droga do awansu do kolejnej rundy będzie dla nich o wiele trudniejsza.
Mistrzowie Europy do tej pory słabo grali w swoich pierwszych meczach na mundialu. Tylko pięć zwycięstw odnieśli mistrzowie Europy w swoich pierwszych meczach na mundialach. Cztery zakończyły się porażkami, jeden remisem. Aż trzykrotnie mistrzowie Europy w ogóle nie awansowali na mistrzostwa świata (Czechosłowacja - ME 1976, Dania - 1992, Grecja 2004).
Swoje pierwsze mecze na mundialach przegrywali Hiszpanie (w 1966 roku z Argentyną 1:2), Niemcy (w 1982 roku z Algierią 1:2) oraz Francuzi, którzy przed ośmioma laty w pierwszym meczu MŚ w Korei i Japonii przegrali z Senegalem 0:1. Jako jedyni swój pierwszy mecz jako mistrzowie Europy zremisowali Holendrzy, których mecz z Egiptem w 1990 roku zakończył się wynikiem 1:1.
Wrażenia naszych specjalnych wysłanników do RPA - znajdziesz na blogach Rafała Steca i Michała Pola