MŚ 2010. Xavi może nie zagrać z powodu kontuzji

Trener Barcelony Pep Guardiola wyznał, że kreatywny pomocnik Xavi może nie pojechać na tegoroczny mundial w RPA z powodu kontuzji. - Mam w udzie dziurę na prawie osiem centymetrów - mówi piłkarz

Guardiola przemówił po zwycięstwie 4:1 nad Villarreal na El Madrigal. Dzięki trzem punktom Barcelona jeszcze bardziej przybliżyła się do zachowania tytułu mistrza Hiszpanii.

Po meczu trener zapytany o Xaviego przyznał, że 30-letni zawodnik musiał grać z zaciśniętymi zębami.

- Xavi ma taką kontuzję, że może go zabraknąć na mistrzostwach świata. Ale jest oddany klubowi i daje przykład swoim kolegom z drużyny - powiedział Guardiola.

- Właśnie za to jest najlepszym pomocnikiem w historii klubu. Mówi, że zna swoje ciało. Chciał grać. Na szczęście nic złego się nie stało - tłumaczył szkoleniowiec.

Sam piłkarz też skomentował swoją kontuzję, zaznaczając przy tym, że uraz przykręcił mu trochę śrubę.

- Mam w udzie dziurę na prawie osiem centymetrów. Jest w porządku, leczą mnie. Ale moja gra nie jest powalająca - opisał.

- Wszystko siedzi w głowie. Na ostatnie trzy mecze chcę dać z siebie wszystko - zakończył.

Real Madryt wygrał w niedzielę z Osasuną 3:2 i wciąż czai się za plecami Barcelony. "Królewscy" mają tylko jeden punkt mniej.

Mourinho kupi Lamparda? Do Realu? 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.