MŚ 2010. Maradona: Milito jest tylko dodatkiem

- Strzelił dwie kapitalne bramki, co pokazuje, dlaczego go wybrałem - powiedział o Diego Milito jego imiennik Diego Maradona. Napastnik Interu przesądził o triumfie swojego klubu w Lidze Mistrzów, ale na mundialu w RPA będzie jedynie rezerwowym.

W poniedziałek Argentyna zmierzy się z Kanadą w ostatnim sparingu przed rozpoczynającymi się 11 czerwca w RPA mistrzostwami świata w piłce nożnej. Przed tym spotkaniem Maradona spotkał się z dziennikarzami.

- To co zrobił Milito nie jest niespodzianką - zaznaczył selekcjoner Argentyńczyków. - Miał spektakularny sezon. Ale mamy też Leo Messiego, Teveza i Aguero - dodał, sugerując, kogo widzi w wyjściowej jedenastce na mundialu.

Wszystko wskazuje na to, ze w RPA Argentyńczycy będą grać trójką napastników. W podstawowym składzie wyjdą Messi, Gonzalo Higuain z Realu i Carlos Tevez. Milito, Sergio Aguero i doświadczony Martin Palermo muszą liczyć się z rolą rezerwowych.

W pierwszym swoim spotkaniu w RPA Argentyna zmierzy się 12 czerwca z Nigerią. Poza tymi zespołami w grupie B znalazły się także Grecy i reprezentanci Korei Południowej.

Milito marzy o golu na mundialu

- Teraz moim marzeniem jest strzelenia gola na mundialu - powiedział Diego Milito w rozmowie z "Ole" po finale Ligi Mistrzów. - to oczywiste, ze chcę grać w kadrze i pomóc jej osiągnąć znaczący wynik w RPA - dodał.

Przygotuj się na mundial, śledź newsy o MŚ 2010 na Facebooku ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.