F1. Pietrow odmówił udziału w "Wyścigu Gwiazd"

W środę na moskiewskim hipodromie startuje najstarsza impreza samochodowa Rosji. Z udziału w niej zrezygnował Witalij Pietrow, który na jej starcie pojawiał się jeszcze rok temu. Rosjanin wspólnie z menadżerką Oksaną Kosaczenko dzień po wypadku Robert Kubicy podjął decyzję o tym, że będzie jeździł tylko w wyścigach Formuły 1.

Witalij Pietrow był pierwszym kierowcą w historii tego prestiżowego wyścigu, który odmówił startu. Na trasie w Moskwie stawi się 32 najlepszych kierowców Rosji. Gośćmi specjalnymi będą kierowcy zespołu Renault Witalij Pietrow i Romain Grosjean. Szwajcar m.in. przeprowadzi pokazowy trening. Z kolei Rosjanin będzie uczestnikiem konferencji prasowej oraz udzieli ekskluzywnego wywiadu dla miejscowych dziennikarzy. Rosjanin otrzyma też nagrodę dla " Najlepszego Kierowcy Wyścigowego Rosji" w 2010 roku.

W imprezę mocno angażuje się koncern Renault, dlatego zespół F1 nie chcąc naruszać zobowiązań wobec zwierzchników, w zastępstwie Pietrowa na wyścig wysłali Grosjena.

- Witalij nie będzie brał udziału w samym wyścigu, by nie ryzykować jego zdrowia. Ale weźmie udział w innych uroczystościach. Witalij nie wykona żadnego przejazdu na trasie - powiedziała Kosaczenko.

Innymi uczestnikami wyścigu będą wielokrotni triumfatorzy Rajdu Dakar Władimir Czagin i Firdaus Kabirow.

Pietrow: Nie jesteśmy słabsi bez Kubicy ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.