Heidfeld nie chce GP w Bahrajnie
W Bahrajnie trwają obecnie antyrządowe demonstracje. Z tego powodu szef Formuly 1 Bernie Ecclestone rozważa odwołanie inauguracji tego sezonu F1, które ma się odbyć 13 marca w Bahrajnie.
- To byłoby niewłaściwe, żeby tam teraz pchać się z taką wielką imprezą sportową. Sport nie może uczestniczyć w takich wydarzeniach. GP w Bahrajnie trzeba odwołać - twierdzi Niki Lauda.
Ostatni raz Grand Prix Formuły 1 zostało odwołane 26 lata temu w Belgii z powodu pękającej nawierzchni toru Spa-Francorchamps. Zawody się odbyły, ale w późniejszym terminie.
Ecclestone rozważa odwołanie GP w Bahrajnie