Witalij Pietrow w wywiadzie dla portalu www.f1news.ru opowiedział o nowym bolidzie Lotus Renault, o zastępstwie za Roberta Kubicę i roli, jaką pełni w zespole pod nieobecność Polaka.
- Moja rola wiele się nie zmieniła. Powiedzmy, że trzeba było szybko przetestować nowe elementy aerodynamiczne przywiezione z fabryki. Na prostej jeździłem z prędkością 100 km/h, chociaż bardzo chciałem szybciej - powiedział Rosjanin.
- Nie mogę wyobrazić sobie teraz innego kandydata na miejsce Kubicy niż Nick Heidfeld. To kierowca z dużym doświadczeniem i umiejętnościami. Gdy był kolegą Kubicy w zespole BMW, obaj prezentowali taki sam poziom. Oczywiście, ostatecznego wyboru dokona szefostwo ekipy. Ja na ich miejscu starannie rozważyłbym każdą opcję - odpowiedział Rosjanin na pytanie o zastępstwo Kubicy.
- Im więcej testów, tym szybszy bolid. Wciąż go poprawiamy. Mam wrażenie, że w pierwszym wyścigu to będzie już zupełnie inna maszyna - optymistycznie wypowiedział się Rosjanin na temat tempa rozwoju bolidu R31.
Kubica nie będzie miał problemu Heidfelda. Jego zwycięstwa dodatkowo go zmotywują
Nie będzie problemu Heidfelda u Kubicy >