Na taki ruch zanosiło się już od dłuższego czasu. Wcześniej sponsorem ekipy został rosyjski producent samochodów firma Marussia Moors, a jej szef Nikołaj Formienko przejął funkcję dyrektora ds. inżynierii.
- W poniedziałek 7 lutego, oficjalnie poinformujemy, że Marussia Virgin Racing zostanie pierwszym zespołem z rosyjską licencją, a nie pierwszym rosyjskim zespołem w Formule 1 - podkreślił Fomenko w rozmowie z RIA Novosti. - To oznacza, że jeśli wygramy, na podium zabrzmi rosyjski hymn.
Kilka tygodni temu zespół Lotus Renault GP poinformował, że w nadchodzącym sezonie będzie jeździł na licencji brytyjskiej.
Zespół Virgin Racing startuje w Formule 1 dopiero od roku. Jego pierwszymi kierowcami są Timo Glock i Jerome d'Ambrosio. poprzedni sezon ekipa zakończyła na ostatnim miejscu w klasyfikacji konstruktorów, nie zdobywając nawet punktu.
Robert Kubica najszybszy w Walencji. Ale na testach ?