- W Kaspersky Lab staramy się być najlepsi w swojej dziedzinie, rozwijamy markę i chcemy stosować innowacyjne rozwiązania - mówił dyrektor generalny spółki Jewgienij Kasperski. - Wybór partnera, z którym będziemy przez najbliższe lata współpracować jest połączeniem wspólnych wartości. Łączy nas innowacyjność i niezłomna wola osiągnięcia sukcesu. Dlatego też jesteśmy szczęśliwi z rozpoczęcia współpracy z Ferrari.
To nie pierwszy epizod rosyjskiej firmy w świecie sportów motorowych. Konsorcium sponsorowało już Ferrari AF Corse, występujące w serii Le Mans. Przechodząc poziom wyżej Rosjanie zdecydowali się jednak na nawiązanie współpracy z teamem Fernando Alonso i Felipe Massy. Logo firmy będzie można zobaczyć w przedniej części samochodu. Jak podkreślają właściciele Kasperskiego, jest to część strategii przedsiębiorstwa, zmierzającej do promocji marki na rynku globalnym.
Rosyjska inwazja na Formułę 1
W czwartek informowaliśmy o Virgin Racing, które zdecydowało się sprzedać pakiet większościowy udziałów rosyjskiemu producentowi samochodów Marussii Motors - co oznacza przejęcie teamu przez rosyjskie konsorcium. Czytaj więcej .
Dodatkowo, dzięki zatrudnieniu Witalija Pietrowa, dużą częścią budżetu Renault są pieniądze od rosyjskich sponsorów. Jeśli Rosjanin zostanie w zespole, we francuskiej stajni może być ich jeszcze więcej .
Dużo mówi się także o drugim rosyjskim kierowcy w padoku. Ma nim być Michaił Alioszyn, który z pomocą sponsorów ma wykupić sobie miejsce w jednym z teamów F1. Czytaj więcej .
Dodatkowo, od 2014 Grand Prix rozgrywane będzie także na terytorium Rosji. 14 października Władimir Putin i Bernie Ecclestone podpisali umowę, która oczy kibiców F1 zwróci także w kierunku wschodnim Czytaj więcej .
GP Abu Zabi. Nowe silniki Renault ?
