Austriak już raz zastępował Japończyka, podczas Grand Prix Singapuru. Wtedy, jak twierdził zespół, Yamamoto nie czuł się najlepiej. Teraz Klien znów zajmie miejsce w bolidzie. W drugim samochodzie hiszpańskiego zespołu pojedzie Bruno Senna.
- Jestem bardzo podekscytowany tym, że będę znów mógł pościgać sięw Brazylii. Ostatni raz, gdy tu jechał - w 2005 roku osiągnąłem całkiem przyzwoity wynik - powiedział Klien.
Austriacki kierowca zdaje sobie sprawę z trudów wyścigu. - To jeden z niewielu torów w kalendarzu, gdzie jeździ się w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, więc będzie to niesamowite wyzwanie dla mięśni szyi i karku - powiedział Klien.