Niemiec po niemal roku przerwy powrócił do ścigania zastępując w szwajcarskim Sauberze Pedro de la Rosę. Wcześniej były partner Roberta Kubicy był testerem opon Pirelli.
Umowa z Heidfeldem nie zostanie jednak przedłużona. Od następnego sezonu zamiast Niemca w Sauberze będzie ścigał się niespełna 20-letni Meksykanin Sergio Perez .
Heidfeld przyznał w tym tygodniu, że nie prowadzi żadnych rozmów transferowych, ale jasnym jest, że jeśli chce występować wśród najszybszych kierowców świata również w przyszłym sezonie musi znaleźć sobie odpowiedniego pracodawcę. Wśród spekulacji pojawiają się dwie nazwy: Renault, nie do końca zadowolone z formy Witalija Pietrowa i Force India.
Szef zespołu Renault Eric Boullier zapowiada, że decyzja o zakontraktowaniu partnera Kubicy na następny sezon zostanie podjęta przed GP Abu Dhabi. Odpowiadając na spekulacje dziennikarzy Francuz przyznał: - Zarówno Sutil, jak i Heidfeld mają szansę.
Jeśli to Adrian Sutil zostałby nowym kolegą z zespołu Polaka, zwolniłoby się miejsce dla Heidfelda w Force India. Dobrą wiadomością dla doświadczonego Niemca jest także zainteresowanie młodszym rodakiem ze strony Williamsa.
- To możliwe, ale tylko jeśli odejdzie Sutil. Trudno wyobrazić sobie, że Force India będzie startować w nowym sezonie z Vitantonio Liuzzi i Paulem di Restą. Jeden zawodzi, drugi byłby debiutantem - przyznał Niemiec.
Dobre punkty Kubicy. Wyprzedza Rosberga nbsp?