- Co za wspaniały wynik dla całej naszej ekipy, to po prostu fantastyczne! - nie krył swojego zachwytu Trulli. - Bardzo się cieszę, ponieważ to wspaniały wynik dla każdego z nas. Duże gratulacje dla Heikkiego za świetny rezultat. Miałem dobry start i udało mi się zjechać przed samochodem bezpieczeństwa na wymianę opon na twarde. Wyjechałem za Yamamoto i błyskawicznie go zaatakowałem. Wyprzedziłem go dość łatwo i znalazłem się za Heikkim. Obaj mieliśmy dobrą końcówkę i chociaż na ostatnich okrążeniach pojawiły się problemy z hydrauliką, udało mi się dojechać cało do mety, co było głównym celem.
Kovalainen ukończył wyścig na Suzuce jedno miejsce wyżej niż jego włoski kolega. - Fantastyczny wyścig, zarówno dla mnie jak i dla Jarno oraz całego zespołu. Postanowiliśmy wystartować na miękkich oponach, co było dość ryzykowne. Podczas neutralizacji zdecydowaliśmy pozostać na torze. Celem było zbudowanie wystarczającej przewagi, aby później zjechać na postój i nic nie stracić. Udało się, jednak było blisko, kiedy Jarno wyjeżdżał.
A Renault nie wie, co z tym kołem Kubicy ?