F1. Witalij Pietrow w Lotusie?

W F1 wciąż wiele mówi się o Witaliju Pietrowie i jego ewentualnym odejściu z Renault. Najnowsze doniesienia łączą młodego Rosjanina z zespołem Lotus.

Pietrow zdecydowanie poprawił wyniki w ostatnich GP, zaczął wreszcie w miarę regularnie zdobywać punkty. Jednak sytuacja z kwalifikacji przed GP Belgii, które zakończyły się dla młodego Rosjanina wypadkiem już w Q1, pokazuje, że wciąż nie jest on kierowcą pewnym, zapewniającym zespołowi ciągłą, potrzebną przecież, rywalizację z Robertem Kubicą.

Dlatego jego przyszłość w Renault nie jest pewna. Szef teamu Eric Boullier ostrzegł Pietrowa , że niektórych błędów nie da się wybaczyć, co od razu zamieniło się w falę spekulacji na temat jego dalszej kariery.

Zdaniem dziennikarzy Motorsport Aktuell, możliwe, że Pietrow zostanie na sezon 2011 kierowcą Lotusa, który prawdopodobnie rozwiąże umowę z Cosworthem i będzie korzystał z silników Renault. Kluczowe jest jednak pytanie, co z jednym z dotychczasowych kierowców zespołu, ponieważ zarówno Jarno Trulli, jak i Heikki Kovalainen podpisali z Lotusem kilkuletnie kontrakty?

Gdyby Pietrow opuścił Renault, u boku Kubicy, według niemieckich dziennikarzy, mógłby jeździć jeden z trójki: Timo Glock, Adrian Sutil, Nick Heidfeld.

Tajemnice startu w F1

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.