- Nigdy nic nie wiadomo, ale prawdopodobnie już nigdy nie wrócę do F1 - powiedział 30 latek. Raikkonen wybrał szutrowe drogi, po zakończeniu sezonu.
- W formule ścigałem się wiele lat, przeżyłem wiele wspaniałych momentów, łącznie ze zdobyciem tytułu mistrza świata w 2007 roku. Teraz chciałbym spróbować swoich sił w Le Mans, ale muszę znaleźć odpowiedni team. Mam nadzieję, że kiedyś mi się to uda - dodał Fin.
Nie lubię mleka - Robert Kubica ?