F1. Fatalny wypadek Webbera

Na dziesiątym okrążeniu GP Europy Mark Webber zaliczył koszmarnie wyglądający wypadek i zakończył udział w wyścigu. Bolid Australijczyka uderzył w tył samochodu Heikki Kovalainena, został wyrzucony wysoko w powietrze, przekoziołkował i z dużą mocą uderzył w bandę.

GP Europy okazała się bardzo pechowa dla Marka Webbera. Startujący z drugiej pozycji kierowca Red Bulla, już na pierwszym okrążeniu spadł na odległe dziewiąte miejsce. To był tylko prolog feralnego dla Australijczyka startu.

Na ósmym okrążeniu kierowca Red Bulla zjechał do pit-stopu, gdzie, z powodu problemów ze zmianą koła, stracił kolejne sekundy. Australijczyk wrócił jednak na tor. Nie na długo.

Na dziesiątym okrążeniu bolid Webbera uderzył w tył samochodu Fina Heikki Kovalainena i został wyrzucony wysoko w powietrze. Australijczyk koziołkował, a w końcu z dużą siłą uderzył w barierę bezpieczeństwa. Kierowca o własnych siłach wyszedł z rozbitego bolidu.

GP Europy. Relacja na żywo ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.