Formuła 1. Ecclestone ma nadzieję na wyścig w Nowym Jorku

Bernie Ecclestone ujawnił, ze zabiega o powrót Formuły 1 do stanów Zjednoczonych. Szef Formuły 1 ma nadzieję, że w 2012 roku najlepsi kierowcy świata będą się ścigali na torze w Nowym Jorku.

- Chciałby zorganizować wyścig w 2012 roku, w New Jersey naprzeciwko Manhattanu, z drapaczami chmur w tle - zapowiedział Ecclestone w rozmowie z "La Gazzetta dello Sport" przed niedzielnym GP Australii. - Piętnaście minut z centrum Nowego Jorku na trasę wyścigu. To byłoby marzenie - dodał.

Ostatnim Grand Prix F1 w Stanach był wyścig na torze w Indianapolis w 2007 roku.

- Jadę w zwolnionym tempie - skarży się Robert Kubica ?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.