W Andaluzji stawi się tym razem jedenaście zespołów, czyli wszystkie poza US F1 i Campos Meta, o których mówi się, że mogą nie zdążyć z przygotowaniami na inaugurację mistrzostw świata w Bahrajnie. Prognozy pogody nie są zbyt optymistyczne. - wszystko wskazuje bowiem na to, że w Jerez znowu będzie padało.
Robert Kubica pojeździ Renault R30 w piątek i w sobotę. Pierwsze dwa dni będą należały do Witalija Pietrowa. W środę debiut testowy zaliczy Lotus T127, który ma za sobą shakedown na torze Silverstone. W kokpicie zielono-żółtego auta jako pierwszy zasiądzie tester zespołu - Fairuz Fauzy. W czwartek zmieni go Heikki Kovalainen, który będzie testował także w piątek. Ostatniego dnia do kokpitu samochodu przygotowanego przez ekipę projektową Mike'a Gascoyne'a wskoczy Jarno Trulli.
Szczegóły dotyczące Jerez na F1.pl ?