W Australii, Chinach i Japonii rozegrano pierwsze trzy Grand Prix Formuły 1 w tym sezonie. W ten weekend kierowcy ścigają się podczas Grand Prix Bahrajnu, gdzie w dwóch ostatnich latach najlepszy był obrońca mistrzowskiego tytułu - Holender Max Verstappen.
W pierwszym treningu najlepszy był Lando Norris, a w drugim jego kolega z McLarena - Oscar Piastri. Ten ostatni cieszył się ze zwycięstwa również w kwalifikacjach. Australijczyk miał czas 1:29,841 i jako jedyny zszedł poniżej bariery 1:30. Tuż za nim w wyścigu na starcie będzie Russell, a trzeci Lelerc.
Dwaj najlepsi zawodnicy ubiegłego sezonu - mistrz świata Max Verstappen zajął w kwalifikacjach dopiero siódme miejsce, a wicemistrz świata i aktualny lider tegorocznego sezonu Norris był dopiero szósty.
- Od początku weekendu czułem dużą pewność siebie. W kwalifikacjach też czułem się bardzo komfortowo od startu wyścigu. Zdobyłem najlepsze pole startowe i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Mieliśmy naprawdę bardzo dobrą prędkość. Dziękuje zespołowi za ciężką pracę. Jestem podekscytowany wy wyścigiem. Trzeba dojechać na pierwszej pozycji do pierwszego zakrętu i zobaczymy, co się wtedy wydarzy - powiedział Piastri, który zdobył Pole Position w swoim jubileuszowym, 50 wyścigu w Formule 1.
Zobacz: Verstappen zadrwił z rywala po aferze, którą wywołał podczas GP Japonii
Wyścig o GP Bahrajnu wystartuje w niedzielę o godz. 17.