Stało się! Oto nowy zespół F1!

Po dziesięciu latach znów doczekamy się 22 bolidów w wyścigach Formuły 1. Za kilka miesięcy stawkę powiększy amerykański zespół, gdzie jedną z najważniejszych osób będzie Michael Andretti. - Dziś następuje moment transformacji Formuły 1. Jestem dumny - komentuje Mohammed Ben Sulayem, prezes FIA. Od razu ruszyła też giełda nazwisk.

Nowy sezon Formuły 1 zbliża się wielkimi krokami. 16 marca odbędzie się Grand Prix Australii na torze Albert Park w Melbourne, który zainauguruje kolejną odsłonę walki o mistrzostwo świata. Tytułu z zeszłego roku wśród kierowców będzie bronił Max Verstappen z Red Bulla, natomiast wśród konstruktorów - McLaren.

Zobacz wideo To jest Sport.pl - spot

W Polsce doszło do zmiany praw telewizyjnych do Formuły 1. W związku z wycofaniem się Viaplay, prawa nabyła stacja Eleven Sports z grupy Polsat. Sześć wyścigów Formuły 1 w nowym sezonie pojawi się na ogólnodostępnym kanale Polsatu. "Polsat wybrał do pokazania jedną z kolejnych transmisji w nieco lepszej godzinie - GP Japonii, z 8 kwietnia. Rywalizacja na torze Suzuka rozpocznie się o 7 polskiego czasu" - pisze Kacper Sosnowski ze Sport.pl.

Jednym z największych transferów, jaki się dokonał przed nowym sezonem F1, były przenosiny Lewisa Hamiltona z Mercedesa do Ferrari. To właśnie w bolidzie z włoskiej stajni Hamilton ma wywalczyć ósme mistrzostwo świata. Jeszcze przed startem sezonu 2025 doszło do zmiany, która będzie miała ogromny wpływ na kolejny sezon.

Historyczna chwila w F1. Jedenasty zespół w stawce. "Dowód ewolucji"

Formuła 1 poinformowała w piątek w oficjalnym komunikacie, że od sezonu 2026 oficjalnie do stawki dołączy jedenasty zespół. Do gry wchodzi amerykański Cadillac. - Zobowiązanie firmy General Motors do wprowadzenia Cadillaca do Formuły 1 było ważnym dowodem ewolucji naszego sportu - mówi Stefano Domenicali, dyrektor generalny F1.

- Dziś następuje moment transformacji F1 i jestem dumny, że mogę przewodzić całej organizacji w tym postępowym kroku i kamieniu milowym. To zapoczątkuje ekscytującą erę dla tego sportu - skomentował Mohammed Ben Sulayem, prezes FIA. To będzie pierwszy sezon z jedenastoma zespołami od 2016 r.

Zobacz też: Jest potwierdzenie ws. przyszłości Kubicy. Klamka zapadła

Firmy General Motors i Cadillac będą odpowiadać za budowę jednostki napędowej, natomiast spółka Andretti Global zajmie się budową bolidu. Jednym z najważniejszych ludzi w zespole będzie Michael Andretti, syn Mario Andrettiego, mistrza F1 z 1978 r. Docelowo Cadillac chce ścigać się z własną jednostką napędową do końca trwającej dekady, ale w sezonach 2026 i 2027 będzie miał do dyspozycji jednostkę od Ferrari.

Jeszcze w listopadzie zeszłego roku Andretti mówił otwarcie, że wśród kierowców chciałby mieć osobę doświadczoną, a także amerykański talent. Tę drugą kategorię zdaje się spełniać Colton Herta, który święcił mnóstwo sukcesów w serii IndyCar. Oficjalny profil F1 wskazuje wśród kandydatów m.in. Daniela Ricciardo, Valterriego Bottasa, Sergio Pereza, Yukiego Tsunodę czy Guanyu Zhou.

Warto dodać, że od 2026 r. w F1 nastąpi rewolucja. Bolidy będą mniejsze i lżejsze, a silniki będą napędzane w pełni przez tzw. paliwa zrównoważone. To może znacznie ukrócić wyścig zbrojeń, a także wymieszać stawkę.

Więcej o: