Ralf Schumacher jest młodszym bratem legendarnego Michaela Schumachera. Podobnie jak on również był kierowcą w Formule 1. Karierę rozpoczynał jeszcze w latach 90. W ciągu kilkunastu lat był związany między innymi z Williamsem i Toyotą. Największe sukcesy odniósł na początku XXI wieku, gdy dwukrotnie zajmował czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Niemiec zakończył karierę w 2013 roku.
W niedzielę Ralf Schumacher za pośrednictwem mediów społecznościowych przyznał, że jest homoseksualistą. "Najpiękniejsze w życiu jest to, kiedy masz przy sobie odpowiedniego partnera, z którym możesz dzielić wszystko" - napisał były kierowca w treści posta na Instagramie.
W padoku Formuły 1 od lat krążyły przypuszczenia, że Ralf Schumacher jest osobą homoseksualną. O szczegółach na łamach "Bilda" opowiadał Roger Benoit, wieloletni dziennikarz F1. - Zawsze krążyły plotki, że jest homoseksualistą. Pewnego razu wezwał mnie i Helmuta Uhla z "Bilda" do swojego kampera na Węgrzech. Tam wyjaśnił nam, że jutro obie gazety mają napisać artykuł pod tytułem: "Ralf Schumacher: Nie jestem gejem!" - zdradził.
Do coming outu byłego kierowcy F1 odniósł się już jego syn, David Schumacher. - W 100 procentach popieram cię, tato, i życzę Ci wszystkiego najlepszego! Gratulacje! - powiedział.
Długo w tej sprawie milczała jego była żona, Cora. W związku z tym internauci wzięli sprawy w swoje ręce i pod jej postem zamieszczali pełne współczucia komentarze. "Jesteś bardzo silna" - napisał jeden z użytkowników do 47-latka. "Mój Boże, chce mi się płakać, chciałbym Cię teraz bardzo mocno przytulić (...) Zadano ci tyle cierpienia, że nikt inny by przez to nie przeszedł i nie wziął tego na siebie" - dodał kolejny. Ten komentarz spodobał się Corze, który w odpowiedzi dodała emotikon z białym sercem, który oznacza głębokie uczucia i silną więź. Reakcja kobiety na ogłoszenie byłego małżonka jest zatem wymowna.
Ralf Schumacher i Cora-Caroline Brinkmann rozwiedli się w 2015 roku.