Legenda Formuły 1 oszukiwała przez lata. Sąd w końcu wydał wyrok

Przez ponad 40 lat Bernie Ecclestone był szefem Formuły 1. To właśnie on sprawił, że ta dyscyplina stała się jedną z najbardziej popularnych na świecie. Jednocześnie był autorem kontrowersyjnych wypowiedzi, m.in. o Władimirze Putinie. Teraz jest o biznesmenie głośno z nieco innych powodów, bowiem 92-latek stanął przed sądem i przyznał się do oszustwa podatkowego. BBC podaje, że początkowo Ecclestone nie chciał się przyznać.

Myślisz Formuła 1, mówisz Bernie Ecclestone. Brytyjski przedsiębiorca był szefem F1 od lat 70. i sprawił, że ta dyscyplina stała się królową sportów motorowych. Ecclestone został zmuszony do złożenia rezygnacji na początku 2017 roku, a rządy w Formule 1 objęła spółka Liberty Media, prowadzona przez Chase'a Careya. Nie brakowało przez lata m.in. jego szokujących wypowiedzi, a jedna z nich dotyczyła Władimira Putina. - Nadal mógłbym przyjąć kulkę za niego. Jest osobą najwyższej klasy - mówił Brytyjczyk parę miesięcy po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Teraz jest o nim głośno z innego powodu.

Zobacz wideo Joanna Jędrzejczyk zapowiada starty w nowej dyscyplinie!

Były szef F1 z oszustwem podatkowym. Przechowywał ponad 400 mln funtów

Brytyjskie media informują, że Ecclestone przyznał się przed sądem do oszustwa podatkowego. Były szef Formuły 1 zataił przed służbami w lipcu 2015 roku, że przechowywał aktywa w singapurskim banku o wartości ponad 400 mln funtów. Ecclestone został skazany na 17 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Na mocy ugody ze skarbówką biznesmen zapłaci blisko 653 mln funtów, do czego wliczają się zaległe podatki, odsetki i kary za 18 lat tzw. przestępstw fiskalnych. Pierwotnie miliarder nie przyznawał się do winy.

Wcześniej Ecclestone twierdził, że ma tylko jeden fundusz powierniczy, założony w imieniu jego córek i "nie jest założycielem bądź beneficjentem innego funduszu w Wielkiej Brytanii i poza nią". "W czwartek Ecclestone przybył do sądu ze swoją żoną Fabianą i przemówił tylko po to, by powiedzieć sędziemu, że przyznaje się do winy" - czytamy w artykule BBC. Zespół prawny biznesmena argumentował, że 92-latek nie powinien otrzymać kary więzienia ze względu na zaawansowany wiek, problemy zdrowotne i niski poziom zagrożenia dla społeczeństwa.

Brytyjskie media dodają, że Christine Montgomery, adwokat broniąca Ecclestone'a przekazał, że "oskarżony gorzko żałuje wydarzeń, które doprowadziły do procesu karnego". - Oskarżony świadomie udzielił odpowiedzi nieprawdziwej lub wprowadzającej w błąd. Teraz zgadza się, że niektóre podatki są należne w związku z tymi sprawami - uważał prokurator Richard Wright. Obecny majątek Ecclestone'a jest wyceniany na około 2,5 mld funtów.

Więcej o: