Kierowca F1 zakasał rękawy i wziął się do roboty. Usuwał skutki powodzi. PR-owców nie było

Odwołanie weekendu Grand Prix Formuły 1 we włoskiej Imoli dało całej dwudziestce najlepszych kierowców na świecie kilka dodatkowych dni wolnego. Nie wszyscy zdecydowali się jednak wrócić do domów. Reprezentujący ekipę Alpha Tauri Yuki Tsunoda zdecydował się pomóc mieszkańcom Faenzy w sprzątaniu miasta po wczorajszej powodzi błyskawicznej.

Sytuacja mieszkańców regionu Emilia-Romania jest w ostatnich tygodniach niezwykle trudna. Od przełomu kwietnia i maja włoski region nawiedzają bardzo niebezpieczne powodzi błyskawiczne. W związku z tym władze F1 zdecydowały się odwołać zaplanowany na niedzielę wyścig w Imoli, by nie dodawać miejscowym służbom dodatkowej pracy.

Zobacz wideo Bartosz Kwolek po ostatnim meczu sezonu w PlusLidze: To nie jest normalne. Organizm sportowca nie jest przyzwyczajony do takich obciążeń

Wyścig w Imoli odwołany. Cały padok pod wodą

Środa była kluczowym dniem dla tegorocznego weekendu Grand Prix Formuły 1, który miał zostać rozegrany na Autodromo Enzo e Dino Ferrari w Imoli. W związku z ciągłymi opadami deszczu sytuacja we włoskim mieście z godziny na godzinę się pogarszała. Podobnie sprawa wyglądała także w innych okolicznych miastach, które ponownie zostały nawiedzone przez powodzie błyskawiczne, które całkowicie je zalały.

Z biegiem czasu także w Imoli wody było coraz więcej. W godzinach popołudniowych rzeka Santerno szeroko wylała, wdzierając się także do padoku, w którym pracowały już poszczególne zespoły Formuły 1. Z tego powodu działacze zdecydowali się już cztery dni przed wyścigiem podjąć decyzję o odwołaniu imprezy.

Kierowcy dostali wolne. Jeden je wykorzystał, by pomóc ludziom

Od czwartkowego poranka, kiedy pogoda nieco się uspokoiła, między innymi w oddalonej o kilkadziesiąt kilometrów od Imoli Faenzie rozpoczęło się sprzątanie skutków środowej powodzi błyskawicznej. Mieszkańcy miasta wraz ze służbami poważnie wzięli się do pracy, między innymi ściągając resztki wody i błota z ulic, by umożliwić bezpieczną komunikację.

Wśród osób chodzących po mieście, w którym swoją siedzibę ma zespół Alpha Tauri, znalazł się jeden z kierowców Formuły 1. Mowa o Japończyku Yukim Tsunodzie, który bez towarzystwa kamer i specjalistów do spraw PR'u zdecydował się zakasać rękawy i pomóc sąsiadom. To szybko zauważyli kibice, którzy nie tylko dołączyli się do pracy, ale i zrobili sobie kilka wspólnych zdjęć.

W tym miejscu warto przypomnieć, że sam Tsunoda jest jednym z mieszkańców Faenzy. Utalentowany kierowca przeprowadził się tam w 2021 roku, kiedy to władze zespołu Alpha Tauri nie były zadowolone z jego trybu życia w angielskim Milton Keynes.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.