Nieco opadły już emocje, bo zdecydowanie najciekawszym sezonie Formuły 1 ostatnich lat. Po wielu sezonach absolutnej dominacji Lewisa Hamiltona, w końcu doczekaliśmy się godnego przeciwnika dla Brytyjczyka, którym został Max Verstappen. Holender dosłownie na ostatnim okrążeniu sezonu 2021 zapewnił sobie mistrzostwo, kończąc wieloletnią hegemonię Hamiltona.
Obecnie w Formule 1 trwają intensywne przygotowania do nowego sezonu, który zostanie zainaugurowany już za dwa miesiące w Bahrajnie. Powoli rozpoczynają się więc także prezentacje nowych bolidów. W czwartek poznaliśmy nowy model Aston Martina - AMR22.
AMR22 został dostosowany do nowych przepisów technicznych, które będą obowiązywały od 2022 roku. Nowa ekipa postawiła na dokładnie to samo malowanie co rok wcześnie z kilkoma kosmetycznymi zmianami. Największą różnicą jest brak loga austriackiej firmy BWT, która z końcem ubiegłego sezonu zakończyła współpracę z brytyjskim teamem. Zamiast tego na bolidzie pojawiło się logo saudyjskiego koncernu paliwowo-chemicznego Aramco.
- Patrzę na ten samochód i myślę, któż nie jest nim podekscytowany? Przed nami nowy sezon i chyba tak naprawdę nikt nie wie, czego się może się spodziewać. Mamy nowe przepisy i każda z ekip będzie miała nadzieję, że odpowiednio je odczytała. Każdy chce wygrywać, łącznie ze mną. Nie byłoby mnie w F1, gdybym nie marzył o triumfie - powiedział na prezentacji lider teamu Sebastian Vettel.
Nowy bolid zostanie przetestowany przez Vettela i Strolla w piątek na torze Silverstone w ramach tzw. dnia filmowego