To były gorące dni dla wszystkich fanów Formuły 1. Po fenomenalnym wyścigu, w którym dopiero w ostatniej chwili Max Verstappen wyprzedził Lewisa Hamiltona i zdobył mistrzowski tytuł, odbyła się dogrywka. Ale w gabinetach. "Dyrektorzy toczyli zapewne batalię wcale nie mniej intensywną niż w przypadku tej na torze" - pisał Jakub Balcerski ze Sport.pl.
Mercedes miał 96 godzin od ogłoszenia werdyktu sędziów na odwołanie. Jednak okazało się, że obydwa protesty zostały odrzucone przez FIA. Wyniki zostały podtrzymane, a ze zdobycia mistrzostwa zaczęli się już cieszyć Red Bull i Max Verstappen. Mercedes więc poinformował, że wycofuje się z apelacji. Rodzi się pytanie: jaka przyszłość czeka Lewisa Hamiltona? - Nie mogę dać gwarancji, że będzie kontynuować karierę. Jesteśmy rozczarowani. I to mocno. Nadal kochamy ten sport. Wyniki nigdy nie kłamią. Ale jeśli nagle rezultaty przestają mieć znaczenie, to jesteśmy narażeni na przypadkowe decyzje. Pogodzenie się i przetrawienie tego co się wydarzyło w ostatnim wyścigu zajmie nam dużo czasu - stwierdził ma łamach "The Race" Toto Wolff, dyrektor Mercedesa.
I dodał: Codziennie rozmawiam z Lewisem, ale teraz nawet nie ma o czym gadać. Każdy z nas radzi sobie na swój sposób z uczuciami. Każdy z nas musi przetrawić to, co się stało. Muszę zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby jakoś przezwyciężył ten ból porażki. Tak, aby uwierzył, że za rok wszystko już będzie sprawiedliwe.
Verstappen po raz pierwszy w karierze zdobył mistrzostwo świata Formuły 1, zaś Hamilton ma na swoim koncie aż siedem tytułów. Jego umowa wygasa dopiero w 2023 roku.
Już raz mieliśmy do czynienia z nagłym zakończeniem kariery przez kierowcę F1. W 2016 roku kolega Hamiltona z zespołu Nico Rosberg pięć dni po wywalczeniu swojego pierwszego tytułu mistrzowskiego ogłosił, że kończy karierę w Formule 1. Jego decyzja była zaskakująca, ale nieodwołalna. Brytyjczyk nazwał wtedy mistrzowski tytuł kolegi z drużyny "przypadkiem", a samego Rosberga tchórzem, bo nie dał szansy na odebranie mu tytułu mistrza świata Formuły 1.
Końcowa klasyfikacja F1 w sezonie 2021: