Skandalista może wrócić do F1. Jest tajemnicze wideo

Flavio Briatore swego czasu nie był zbyt dobrze przyjmowany w świecie F1. Otrzymał nawet zakaz pracy w padoku, co później zostało uchylone przez sąd. Niewykluczone, że 71-latek niebawem ponownie pojawi się w Formule 1, czego dowodem jest tajemnicze nagranie zamieszczone w mediach społecznościowych.

Ekstrawagancki milioner zasłynął między innymi z wypromowania młodego wówczas Michaela Schumachera i zdobycia dwóch tytułów mistrzowskich, a następnie doprowadzenia Fernando Alonso do statusu wschodzącej gwiazdy F1. Później jednak o 71-letnim Włochu zaczęto mówić głównie w kontekście skandali.

Zobacz wideo Bolid eksplodował niczym bomba. Te systemy uratowały życie Romaina Grosjeana [F1 Sport #37]

Briatore zapowiedział powrót do F1?

Flavio Briatore w poniedziałkowy wieczór zamieścił na Instagramie film, który może wskazywać na to, iż włoski menedżer niebawem wróci do F1. Były menedżer zespołu Benetton/Renault powiedział, że "zaraz zacznie się nowy rozdział w Formule 1". - Zapewnimy emocje, rozrywkę, zabawę i energię, na które ten fantastyczny sport zasługuje. Czekajcie na dalsze informacje! - dodał.

 

We wtorek włoskie media próbowały dowiedzieć się, jak obecnie mogłaby wyglądać rola Briatore w F1. Niektórzy kibice wyrazili radość z powodu jego powrotu, zaś inni spekulują, iż Domenicali postanowił dać mu drugą szansę po wydarzeniach, które miały miejsce podczas GP Singapuru w 2008 roku (tzw. Crashgate).

Znajomości Briatore mogą być dla F1 atrakcyjne

Według nieoficjalnych informacji włoskich mediów Flavio Briatore mógłby wrócić do Formuły 1 w roli jednego z doradców Stefano Domenicaliego. Obaj, póki co jednak pozostają tajemniczy i nie chcieli zdradzać więcej na ten temat.

F1 może też planować, wykorzystać znajomości 71-latka. Briatore dorobił się miana milionera i celebryty, a od kilku lat jest właścicielem klubów tanecznych dla gości VIP na Sardynii i Ibizie. Ich częstymi bywalcami są właściciele bogatych firm, które mogłyby zostać zaangażowane do F1.

Więcej o:
Copyright © Agora SA