Cezary Gutowski z "Przeglądu Sportowego" sprawdził, czy odejście na emeryturę Kimiego Raikkonena otworzy drogę dla Roberta Kubicy. Obecnie Polak zajmuje trzecie miejsce w zespole Alfa Romeo Racing Orlen. Wyprzedzają go właśnie Fin oraz Antonio Giovinazzi.
Wszystko wskazuje na to, że Robert Kubica nie zmieni swojej roli w sezonie 2022 Formuły 1. Według zagranicznych mediów w miejsce Raikkonena może zająć Valtteri Bottas obecnie reprezentujący barwy Mercedesa. - W padoku nikt nie rozważa nawet opcji powrotu Roberta Kubicy - powiedział w swoim vlogu Gutowski.
Jeżeli Kubica nie zmieni swojego miejsca w zespole F1 Alfy Romeo Racing Orlen, wciąż ma szanse na występy w Orlen Team WRT. Kilka dni temu Polak wystartował w Le Mans i bierze udział w sezonie European Le Mans Series. Kierowca napotkał jednak problemy, a ekipa jako oficjalną przyczynę podała najpierw tuż po wyścigu kłopot z czujnikiem przepustnicy, a kilka dni później opublikował informację, że na ostatnim okrążeniu wyścigu zdarzyło się spięcie elektryczne, które wywołało chwilową awarię jednostki sterującej (ECU).
- Nie mamy jeszcze podpisanego kontraktu na kolejny sezon. Byłbym jednak przeszczęśliwy, pracując z Robertem w 2022 roku. Myślę, że mamy jeszcze coś do zrobienia wspólnie, choć na razie nie wiem, w jakiej ścigałby się kategorii czy serii. Wierzę jednak, że uda nam się porozumieć - zdradza szef teamu Vincent Vosse.
Cezary Gutowski oznajmił również, że rozmawiał z "prominentnym dziennikarzem ze świata F1, który nie zawsze ma racje". Wspomniany dziennikarz miał powiedzieć, że być w może w najbliższym czasie zostanie przerwana współpraca Alfy Romeo z polskim koncernem Orlen.