Stan Sir Williamsa nagle się pogorszył. 78-latek trafił do szpitala

Sir Frank Williams, założyciel jednego z zespołów Formuły 1 (Williamsa, w którym jeździł Robert Kubica), trafił do szpitala. Stan zdrowia 78-latka nagle się pogorszył, ale rodzina zapewnia, że jest już stabilny.

"Sir Frank Williams został przyjęty do szpitala, w którym znajduje się w stanie stabilnym. Stan jego zdrowia jest jego prywatną sprawą, dlatego rodzina nie zdradzi żadnych szczegółów" - poinformował Williams w oficjalnym komunikacie. "Prosimy o uszanowanie prywatności i woli rodziny. Zespół wyda kolejny komunikat w odpowiednim czasie" - dodał zespół z Grove.

Zobacz wideo Najdziwniejszy sezon F1 od lat. Kto największym wygranym? [F1 Sport #39]

Frank Williams się pogorszył. Brytyjczyk trafił do szpitala

Frank Williams w ostatnich latach nie pojawiał się już na torach Formuły 1. Uniemożliwiał mu to stan zdrowia - Brytyjczyk miał zakaz lotów ze względu na problemy z płucami. To dlatego w zespole wszelkie ważne decyzje podejmowała jego córka, Claire, która od 2012 roku przewodziła zespołowi. Ze swojej roli zrezygnowała po wrześniowym Grand Prix Włoch. 

Williams problemy ze zdrowiem ma od wielu lat. Od 1986 roku, od czasu wypadku podczas testów F1 we Francji, Brytyjczyk porusza się na wózku inwalidzkim.

Williams w rękach Amerykanów

Od kilku miesięcy Williams ma nowego właściciela. Zespół F1 znalazł się bowiem w poważnych tarapatach finansowych i jedyną formą ratunku było znalezienie nowego inwestora. Jak potwierdzono, Williams stał się własnością amerykańskiego Dorilton Capital, na co jednomyślną zgodę wyraziła rada nadzorcza. Grupa inwestycyjna zadeklarowała, że nazwa zespołu będzie nadal wykorzystywana w Formule 1, natomiast siedzibą pozostanie brytyjskie Grove.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.