Lewis Hamilton to niewątpliwie jeden z najlepszych, o ile po prostu nie najlepszy kierowca w historii Formuły 1. Brytyjczyk, który od wielu sezonów imponuje formą, jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci F1. Tę rozpoznawalność dają mu jednak nie tylko wyniki uzyskiwane na torze. Daje mu ją także zamiłowanie do mody.
Kimi Raikkonen pokazał różnicę między Jamesem Huntem a Lewisem Hamiltonem
Hamilton od kilku lat współpracuje z jednym z najbardziej znanych projektantów na świecie - Tommym Hilfigerem. Z tej kooperacji kojarzy go wiele kibiców. Wiele kibiców kojarzy go także z pojawiania się na torze w kontrowersyjnych, wzbudzających emocje komentarzy. Zdjęcie w jednej z takich stylizacji wykorzystać postanowił Kimi Raikkonen. Kierowca, który nigdy nie stronił od imprez zakrapianych alkoholem, zestawił zdjęcie Hamiltona z fotografią Jamesa Hunta, byłego mistrza świata F1 (1976 rok), który w trakcie kariery zmagał się z problemami alkoholowymi. I nie tylko takimi. "Ewolucja kierowcy Formuły 1" - podpisał Raikkonen zdjęcia.
Raikkonen do swojego posta na Instagram Stories dodał jeszcze jedno zdjęcie - swoje, na którym trzyma papierosa i obejmuje kolegę pijącego piwo. "Nie martwcie się, nie cała nadzieja stracona" - napisał.
Ostatni odcinek F1 Sport do obejrzenia tutaj:
Przeczytaj także:
