Kimi Raikkonen ma ogłosić swoją decyzję już w ten weekend, podczas wyścigu na torze Silverstone. Jeśli potwierdzą się doniesienia portalu insideracing.com, to będzie oznaczało, że Alfa Romeo Racing Orlen zwolni jedno miejsce w teamie na sezon 2020. Spekuluje się, że może je zająć Sergio Perez, który w razie przyjścia Sebastiana Vettela do stajni Aston Martina, zostanie bez pracy. Drugim kierowcą może zostać Antonio Giovinazzi. Ale on jeździ poniżej oczekiwań, może więc szanse dostanie Robert Kubica, który jest rezerwowym kierowcą zespołu Alfra Romeo.
Na razie Polak skupia się wyścigach DTM. W sobotę Kubica zajął dopiero 14. miejsce w kwalifikacjach do pierwszego wyścigu w serii DTM. W niedzielę Polak miał szansę na poprawienie swojego osiągnięcia podczas kolejnej sesji kwalifikacyjnej na torze Spa-Francorchamps w Belgii, ale zajął tylko 12. miejsce.
Fin zaczął jeździć w F1, a mistrzostwo świata wygrał sześć lat później. Jednak najlepsze lata ma już za sobą. W dotychczasowych trzech wyścigach nie zdobył żadnego punktu.