Wielkie zmiany w Ferrari po blamażu w F1. Próbują uratować sezon

Zespół Ferrari ogłosił utworzenie departamentu rozwoju osiągów, upraszczając swoją strukturę po trudnym starcie sezonu 2020. Na jego czele stanie Enrico Cardile, podczas gdy reszta stanowisk pozostanie bez zmian.

Stajnia z Maranello po trzech tegorocznych eliminacjach zajmuje dopiero piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów z dorobkiem 27 punktów. W reakcji na niekonkurencyjną formę bolidu SF1000, Ferrari zdecydowało się utworzyć departament rozwoju osiągów, na którego czele stanie Enrico Cardile, dotychczasowy szef działu aerodynamiki.

Zobacz wideo Koszmar zespołu Kubicy. Padły mocne słowa. "Nie wszyscy pracują, jak powinni"

Włoska ekipa chce w ten sposób podnieść skuteczność działań pionu technicznego, potwierdzając, że Laurent Mekies pozostanie dyrektorem sportowym, Simone Resta projektantem nadwozia, natomiast Enrico Gualtieri szefem działu silników.

- Zgodnie z sugestiami sprzed kilku dni, dokonaliśmy zmian organizacyjnych w naszym pionie technicznym, by przyspieszyć prace projektowe oraz rozwojowe - powiedział Mattia Binotto, szef Ferrari. - Zmiana kierunku była konieczna, by zdefiniować odpowiedzialność oraz procesy robocze. Tym samym potwierdzamy wiarę firmy w nasze talenty. Na czele nowego departamentu stanie Enrico Cardile, który będzie mógł liczyć na doświadczenie Rory'ego Byrne'a oraz uznanego inżyniera Davida Sancheza. Będzie to kamień węgielny dla rozwoju samochodu - dodał.

Więcej o F1 przeczytasz na f1wm.pl.

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.