Renault walczy o przeżycie. "Może zniknąć z powierzchni"

Niepewna przyszłość Renault w Formule 1. Z powodu kryzysu gospodarczego francuski minister finansów nie wyklucza zakończenia działalności. - Renault może nawet zniknąć z powierzchni - przyznał w "Europe 1" Bruno Le Maire.

Renault zmaga się z problemami finansowymi wywołanymi pandemią koronawirusa. Kryzys dotknął zarówno produkcję samochodów, jak i zespół Formuły 1. Jak informuje francuski minister finansów, jeżeli firma nie znajdzie rozwiązania problemu, może to być koniec Renault. Pandemia tylko uwidoczniła już wcześniej istniejące problemy; już wcześniej agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła ocenę firmy ze "stabilnej" do "negatywnej".

- Nigdy nie ukrywałem problemów i nie ukrywam powagi sytuacji w Renault, które może nawet zniknąć z powierzchni. Flins nie może zostać zamknięte, takie jest stanowisko rządu jako jednego z akcjonariuszy - przyznaje Bruno Le Maire. 

Zobacz wideo Koronawirus zatrzymał świat sportu. Jakie wydarzenia odwołano?

Renault szuka rozwiązań swojego problemu, możliwa fuzja z inną marką

Pomocną dłoń do Renault wyciąga Nissan. Możliwe połączenie dwóch marek uratuje firmę przed upadkiem. Dlatego Bruno Le Maire, minister finansów nie chce dopuścić do zamknięcia zakładu we Flins, w okolicach Paryża.

Francuski rząd oraz firma Nissan wykupili po 15 proc. akcji Renault i są największymi akcjonariuszami firmy. W rozmowie z "Europe 1" minister przyznał, że państwo jest w stanie pożyczyć Renault 5 mld dolarów, jednak nie jest to potwierdzona transakcja, a marka musi spełnić odpowiednie wymogi.

- Zdecydujemy się na to tylko wtedy, gdy będziemy mieć jasną strategię przyszłości firmy. Chcemy aby Renault było jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie producentów na świecie. Szczególnie wśród pojazdów elektrycznych - zapowiada Bruno Le Maire. 

Kryzys Renault w Formule 1 może się pogłębić, ponieważ po sezonie 2020 z usług firmy ma zrezygnować McLaren. Będzie to drugi zespół, który nie przedłuży kontraktu na produkcje silników. Straty Renault wyniosą nawet kilkadziesiąt milionów euro

Więcej o: