Robert Kubica jeździł w Williamsie w sezonie 2019. I choć zdobył jeden punkt - czyli o jeden więcej od George'a Russella - to regularnie przegrywał z Brytyjczykiem zarówno w kwalifikacjach, jak i wyścigach, a Williams znacznie odstawał od reszty stawki.
Zadziwiony wynikami Kubicy jest Nico Rosberg. - Jestem zaskoczony, że nie mógł zbliżyć się do George'a Russella. Jeśli chodzi o talent i podejście do pracy, Robert nigdy nie był gorszy od Lewisa Hamiltona [6-krotny mistrz świata i dwukrotny wicemistrz - dop. red.]. Ale nie wziąłem pod uwagę jego ośmioletniej przerwy. Wyobraźcie sobie, gdyby Roger Federer nie grał w tenisa przez osiem lat i nagle wrócił - stwierdził mistrz świata.
Rosberg swego czasu współpracował z Kubicą - w 2017 roku dołączył do jego zespołu menedżerskiego i pomagał mu w walce o powrót do F1. Pomógł mu załatwić testy w Williamsie, gdy Polak ostatecznie został kierowcą rezerwowym (podstawowym został rok później). W nadchodzącym sezonie Kubica będzie startował w DTM (niemiecka seria samochodów turystycznych) oraz będzie rezerwowym kierowcą Alfy Romeo.